49-letni mieszkaniec Kołobrzegu najpierw wraz ze swoim 20-letnim kompanem pobił taksówkarza, a następnie znieważył wezwanych na miejsce zdarzenia policjantów.
Incydent miał miejsce na jednej z kołobrzeskich stacji benzynowych. Taksówkarz, który był obiektem ataku ma złamany nos. Bandyci - starszy z nich okazał się recydywistą - grozili również kierowcy pozbawieniem życia. Podejmujący interwencję mundurowi z Komendy Powiatowej Policji także stali się obiektami ataku, na szczęście słownego.
Funkcjonariusze zatrzymali agresorów. W stosunku do 49-latka sąd zastosował areszt tymczasowy. Stanie on przed obliczem Temidy z czterema zarzutami w warunkach recydywy. Młodszemu, który nie obrażał policjantów przedstawiono o dwa zarzuty mniej. ©℗
(pw)
Fot. Ryszard PAKIESER