Skuteczna reakcja policjanta będącego po służbie udaremniła jazdę nietrzeźwej kierującej. 21-latka, mając w organizmie ponad promil alkoholu, jechała ulicami Świnoujścia, a następnie wykonywała niebezpieczne manewry na jednym z parkingów. Za popełnione przestępstwo grożą surowe konsekwencje karne i finansowe. Wysokim mandatem ukarana została pasażerka pojazdu, która udostępniła pojazd osobie nietrzeźwej.
W poniedziałek (22 sierpnia) po godzinie 1 w nocy będący po służbie funkcjonariusz z Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu zwrócił uwagę na „dziwnie” jadący pojazd marki Nissan. Kierująca osobówką gwałtownie skręciła na parking, gdzie wykonywała niebezpieczne manewry, wprowadzając pojazd w poślizg. Funkcjonariusz nabrał podejrzenia, iż samochodem może kierować osoba pod wpływem alkoholu bądź innego środka. Podjął szybką decyzję i uniemożliwił jej dalszą jazdę.
– Funkcjonariusz zatrzymał nissana i o zdarzeniu powiadomił dyżurnego jednostki policji. Na miejsce niezwłocznie przyjechał patrol, który skontrolował wskazany pojazd. Za kierownicą siedziała młoda kobieta, a obok niej koleżanka. Badanie alkomatem kierującej nissanem wykazało, że 21-latka miała w organizmie nieco ponad promil alkoholu. Kobiecie zatrzymano prawo jazdy – poinformowała asp. sztab. Beata Olszewska.
W związku z popełnieniem przestępstwa świnoujścianka została zatrzymana i osadzona w policyjnym areszcie. Usłyszała zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, do którego się przyznała. Po porozumieniu z prokuratorem kobieta wnioskowała dla siebie o karę 4 lat zakazu kierowania pojazdami mechanicznymi, 6 miesięcy ograniczenia wolności oraz karę finansową w wysokości 5 tysięcy zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Sprawa trafi teraz do sądu, który zdecyduje o wysokości kary.
Wyciągnięte zostały też konsekwencje w stosunku do koleżanki, która udostępniła pojazd nietrzeźwej rówieśniczce. Za to wykroczenie 21-latkę ukarano 500-złotowym mandatem. (p)
Fot. Dariusz Gorajski (arch.)