67-letnia kobieta została zatrzymana za uprawę konopi indyjskich. Na jej posesji niedaleko Choszczna policjanci znaleźli plantację marihuany, w sumie 45 krzaków. Kobieta trafiła do aresztu.
Funkcjonariusze z Choszczna zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej podejrzewali, że na terenie jednej z miejscowości w pobliżu Choszczna prowadzona jest uprawa konopi indyjskich. Pojechali na miejsce i przeszukali teren. Przypuszczenia się potwierdziły.
– Funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli tam blisko 230 gramów marihuany i 45 krzewów konopi indyjskich w różnym stadium rozwoju – poinformowała choszczeńska policja.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie kobiecie zarzutów uprawy konopi oraz posiadania znacznej ilości środków odurzających. Prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie 67-latki (na okres 3 miesięcy), a sąd przychylił się do wniosku.
(reg)
Fot. policja