O kryzysie, PiSizmie i przyszłych rządach PO [GALERIA] (akt. 2)

Fot. Dariusz Gorajski  

Pytanie o ewentualną polaryzację PO Donald Tusk odpowiedział m.in.:

- Platforma Obywatelska, a szerzej Koalicja Obywatelska, nie może być ugrupowaniem radykalnym i ideologizowanym. Łączymy różne środowiska. Nie powinniśmy w sobie szukać ideologicznej zaciekłości. Powinniśmy łagodzić skutki polityki polaryzującej, plemiennej, jaką uprawia PiS i jej przybudówki, a która polega na budowaniu już nie tyle podziałów, ile wręcz przepaści społecznych na skalę bardzo niepokojącą. Powinniśmy łagodzić konflikty, budować wspólnotę. Na tej drodze jednak czeka nas walka. Nie ma powodu, aby ludzie etyczni, pokojowo nastawieni do innych, o centrowych poglądach, łagodni i odpowiedzialni, jednocześnie byli politycznymi ciamajdami. Będziemy gotowi do konfrontacji. Do walki o własne poglądy. Ale to wcale nie musi oznaczać pogardy i nienawiści do drugiej strony. Zwłaszcza, gdy przeciwnik jest tak zepsuty i zdeterminowany jak PiS.

Natomiast odnosząc się do pytania o „atak PiS na służbę zdrowia, środowisko szczecińskich transplantologów" oraz osobiście na Tomasza Grodzkiego, marszałka Senatu, Donald Tusk odpowiedział m.in.:

- PiS atakuje tych, których się boi. Nie przez przypadek za wrogów do piętnowania i stygmatyzowania obiera sobie lekarzy, nauczycieli, samorządowców, społeczników, sędziów, adwokatów, ludzi kreatywnych, mniejszości, artystów, którzy nie chcą malować obrazów Kaczyńskiego i rzeźbić… wiadomo. Dla władzy PiS wrogami są wszyscy ci, którzy nie pasują do szablonu i do uniformu PiSizmu. W Polsce rządzi teraz kłamstwo i pogarda, ale też zbiorowa paranoja partii rządzącej.

Pytany, przewodniczący PO mówił też o konieczności przejęcia władzy przez rząd pod egidą Koalicji Obywatelskiej: „odważny i odpowiedzialny, który nie będzie się bał demokracji, wolnych mediów i niezawisłych sądów". Natomiast po przejęciu władzy zapowiedział m.in. konieczność anulowania niekonstytucyjnych i niezgodnych z prawem europejskim przepisów oraz decyzji, w tym awansów m.in. obecnych sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz prezesa Narodowego Banku Polskiego. Zapewnił też o przygotowaniu „precyzyjnego projektu pilotażu" 4-dniowego tygodnia pracy, jak również dodatku o wartości pensji dla opiekunów osób niepełnosprawnych, wymagających całodobowej pomocy. Uznał za niepotrzebną „kolejną rewolucję w szkolnictwie", tym samym opowiadając się przeciw przywróceniu gimnazjów.

Przewodniczący Donald Tusk był również pytany o zapewnienie podmiotowych praw kobietom oraz mniejszościom seksualnym w naszym kraju.

- Po odsunięciu PiS od władzy szacunek, tolerancja i godność człowieka, poszanowanie jego podmiotowości i niezależności - to będzie istota naszych decyzji w sferze życia publicznego, a w odniesieniu do praw kobiet, aborcji, poglądów politycznych i przekonań religijnych, sfery narodowości, pochodzenia i mniejszości seksualnych. Władza jest po to, aby pomagać człowiekowi, a nie narzucać mu poglądy i sposób na życie. Polska polityka musi być uwolniona od ohydnego ciężaru pogardy i nienawiści do odmienności.

Zapowiedź Donalda Tuska, że jedną z pierwszych decyzji po odsunięciu PiS od władzy będzie zalegalizowanie możliwości zawierania związków partnerskich, zebrani na sali nagrodzili burzą oklasków.

Z sali padały też pytania o wsparcie Unii Europejskiej dla Polski dotkniętej inflacją i kryzysem.

- Trzeba bardzo nie kochać swojego narodu, aby blokować setki miliardów złotych należnej mu pomocy europejskiej - skwitował Donald Tusk.

Przewodniczący PO po raz kolejny też zapowiedział, że po odsunięciu PiS od władzy, „przyjrzy się świeżym milionerom, którzy urządzili się w czasie głębokiego kryzysu, a których symbolem jest osobisty kierowca Jarosława Kaczyńskiego".

Wystąpienie Donalda Tuska uczestnicy spotkania "Meet Up: Nowa Generacja Platformy Obywatelskiej" w auli Akademii Morskiej nagrodzili owacją na stojąco. ©℗

Arleta NALEWAJKO

***

Wcześniejsza informacja

W ten weekend (8-10 lipca) młodzi demokraci spotykają się w Szczecinie z liderami Platformy Obywatelskiej dla wymiany doświadczeń, ćwiczeń i warsztatów. Podczas sobotniego - w auli Akademii Morskiej - ich gościem był b. premier Donald Tusk.

Spotkanie rozpoczął od omówienia trudnej sytuacji, w jakiej nowa generacja wchodzi w życie, także to polityczne. O poruszających doświadczeniach pandemii na świecie i wojny na Ukrainie oraz bardziej osobistych obawach i lękach wynikających z doświadczeń codzienności: drożyzny i inflacji, jako o konsekwencji obecnych rządów PiS. Wskazał na publiczną telewizję i uległe PiS media, jako na „fabrykę nienawiści, która z Polek i Polaków ma uczynić społeczeństwo podatne na wszelkie manipulacje". Mówił:

- W oparciu o kłamstwo i manipulację można zbudować system politycznie trwały, ale z fatalnymi skutkami dla społeczeństwa.

Jako przykład podając Adama Glapińskiego, prezesa NPB: „niegodnego zaufania standupera, który za nic ma prawdę, zaufanie, społeczną odpowiedzialność".

- Każdy miesiąc rządów takich ludzi jak Glapiński, Morawiecki, Kaczyński będzie oznaczać, że nasze życie i Polski będzie przypominało tragikomedię. Tyle że z każdym miesiącem będzie w nim komedii coraz mniej - mówił Donald Tusk, dając przykład rodziny z dwójką dzieci, która „wprawdzie co miesiąc dostaje 1 tys. zł , ale z powodu inflacji, drożyzny i rosnących opłat, w tym kredytu hipotecznego, traci miesięcznie 2 tysiące złotych".

Przekonywał:

- Musimy skutecznie odsunąć tych ludzi od władzy, aby 500+ znaczyło rzeczywiście 500+, a nie 1 tysiąc mniej. Tylko ludzie tak odpowiedzialni jak my możemy zagwarantować utrzymanie realnej wartości tego świadczenia.

Wątek odpowiedzialności pojawił się również w odniesieniu do młodej generacji wchodzącej w politykę.

- Zaangażowanie w życie publiczne to nie ścieżka kariery, nie synekura w spółce skarbu państwa. To ciężka harówka, czasem ryzykowna, a wymagająca poświęcenia i zaangażowania bezinteresowna służba, której nagrodą jest bezpieczna ojczyzna, spokój i bezpieczeństwo polskich rodzin. Czego wam życzę - przekonywał Donald Tusk.

Po oficjalnym wystąpieniu nadszedł czas na mniej oficjalne pytania uczestników spotkania.

***

Wcześniejsza informacja

O wprowadzeniu w Polsce pilotażowego 4-dniowego tygodnia pracy, utrzymaniu 500+, o aferach, kłamstwach, manipulacjach i karierach finansowych ludzi PiS w dobie galopującej inflacji i pogłębiającego się kryzysu gospodarczego. I o konieczności anulowania niekonstytucyjnych i niezgodnych z prawem europejskim przepisów oraz decyzji, w tym awansów m.in. obecnych sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz prezesa Narodowego Banku Polskiego. Ale także o pomocy materialnej dla opiekunów osób niepełnosprawnych, przywróceniu godności zawodu medyka i nauczyciela, jak również o uczciwości w polityce i o „dobrym rządzie na nadchodzące trudne czasy", który przywróci Polsce należne jej miejsce w Europie i świecie mówił b. premier Donald Tusk, przewodniczący PO podczas sobotniego (9 lipca) spotkania z uczestnikami "Meet Up: Nowa Generacja Platformy Obywatelskiej", jakie w ten weekend odbywa się w Szczecinie.

(an)