Nowe drony Urzędu Miasta do walki ze smogiem [FILM]

Data publikacji: 13 grudnia 2018 r. 16:01

Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:27

Nowe drony Urzędu Miasta do walki ze smogiem

Drony to nowe narzędzie do walki ze smogiem, które zaprezentowano na Jasnych Błoniach. Dwa takie urządzenia wspomogą Urząd Miasta Szczecin, który od kilku lat - razem ze Strażą Miejską - prowadzi kontrole tego, co szczecinianie spalają w piecach.

Przed Urzędem Miasta pokazano dwa drony, wyposażone w czujniki do pomiaru jakości powietrza. Jak zaznacza magistrat, w ciągu ostatnich miesięcy udało się skutecznie zapewnić wszystkie potrzebne zezwolenia od Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Dzięki temu drony będą mogły bez problemu operować nad Szczecinem.

- Zadanie dronów będzie polegać na badaniu dymu z miejskich kominów - tłumaczy jeden z operatorów prowadzących prezentację. - Mniejszy, o wadze dwóch kilogramów, jest w stanie utrzymać się w powietrzu przez 25 minut i ma za zadanie przeprowadzać ogólne pomiary, wskazując miejsca, gdzie stężenie szkodliwych pyłów jest większe. Drugi dron, o wadze sześciu kilogramów, może latać przez 40 minut i ma za zadanie dokonać dokładniejszych pomiarów w miejscach, które pomiar z pierwszego drona wskaże jako podejrzane. Zamontowane czujniki są w stanie mierzyć stężenie wielu substancji, pozwalając dokładnie określić, co jest spalane w piecu.

Pomiary sugerujące spalanie szkodliwych substancji mają pozwolić Straży Miejskiej na skuteczne działanie. W większości wypadków funkcjonariusze mają towarzyszyć ekspertom prowadzącym pomiary, aby móc szybko zareagować na niepokojące wyniki.

Podczas pokazu przypomniano o aplikacji Alert Miejski, przez którą mieszkańcy mogą zgłaszać na przykład zauważone przypadki spalania niebezpiecznych materiałów. Oprócz tego w ramach działań antysmogowych prowadzonych w Szczecinie realizowane są takie programy jak Platan - nasadzenia drzew i krzewów, których w 2018 roku przybyło 3 tys. sztuk. Celem kolejnej inicjatywy - Lilia - jest zapewnienie mieszkańcom dostępu do jak najczystszej wody pitnej. Z kolei ważny program Mewa oferuje 55 procent dofinansowania dla mieszkańców chcących wymienić swoje piece na sposoby ogrzewania bardziej przyjazne środowisku.

Szczecin, mimo że cieszy się lepszą jakością powietrza niż wiele polskich miast, nadal pozostaje mocno zanieczyszczony na tle innych aglomeracjii Europy. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w okresie 28 listopada do 1 grudnia br. tylko przez jeden dzień nie informował o przekroczeniu dopuszczalnych norm czystości powietrza. ©℗

(NaP)

Na zdjęciu: Przed Urzędem Miasta pokazano dwa drony, wyposażone w czujniki do pomiaru jakości powietrza.

Fot. i film Dariusz GORAJSKI

REKLAMA

Komentarze

Quistorp

2019-01-01 19:59:10

Najkorzystniejsze rozwiązanie , to już na etapie projektowania domu. Projekt musiałby przejść ocenę u "Dyżurnego Ekologa Miasta". TO takie "ujstrojstwo" podobne do badanie ASU w rurze wydechowej samochodu, ale w wydaniu na komin. Nikt nie będzie nikomu zaglądał do okna dronem-szpionem.

Operator drona

2018-12-14 19:37:48

Operator drona jak sowiecki czołgista patrzący przez lornetkę na kominy gorzelni na Pomorzu. Od komina ... do komina i dotrzemy do Berlina.

@polecam uwadze operatorowi + Czytelnik

2018-12-13 21:26:45

O co cię beret boli ?? Sam pewnie palisz gumofilcami ,a forum zaśmiecasz śmiesznymi przepisami , których i tak nikt nie weryfikuje ...Ciekawe , czy operatorzy takich maszyn mają licencję pilotów w innych miastach ..., a to tam działa z powodzeniem !!!

Czytelnik

2018-12-13 19:55:57

życzę "powodzenia" bo czytając przepisy prawo lotnicze dron to statek powietrzny.Do jego obsługi musi być "pilot" musi posiadać świadectwo kwalifikacji UAVO.Wykonuje on loty maszyną, która waży kilkanaście kilogramów wraz z aparaturą pomiarową, a sam lot na pewno nie może zostać zaliczony ani do „lotu rekreacyjnego” ani „sportowego”. Dobrze, by o tym pamiętali chociażby urzędnicy, którzy zdecydują się kupić „swoim” strażnikom miejskim takiego bezzałogowca – najpierw muszą wysłać ich na szkolenie UAVO zakończone egzaminem państwowym. Ubezpieczenie drona,pilota od skutków-w tym wypadków,uszkodzeń to olbrzymie pieniądze.jeśli tego typu maszyna rozbije się o dach niszcząc jego poszycie i inne elementy lub spadając z góry uszkodzi cokolwiek w pobliżu budynku, w ostateczności spowoduje pożar operator nie wypłaci się przez kilka lat.A tego że tak się zdarzyć może,nie należy wykluczać-w końcu to tylko "maszyna" do tego w rękach świeżo upieczonego operatora po kursie.ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY I BUDOWNICTWA z dnia 8 sierpnia 2016 r.4) ponosi odpowiedzialność za decyzję o wykonaniu lotu oraz jego poprawność, a wyznaczenie i udział obserwatora w wykonywaniu lotów nie zwalnia go z odpowiedzialności za bezpieczeństwo wykonywanych operacji lotniczych; 3. Operator: 1) zachowuje szczególną ostrożność, unika wszelkiego działania lub zaniechania, które mogłoby: a) spowodować zagrożenie bezpieczeństwa, w tym zagrożenie bezpieczeństwa ruchu lotniczego, b) utrudniać ruch lotniczy, c) zakłócić spokój lub porządek publiczny, oraz d) narazić kogokolwiek na szkodę; 4.1. Bezzałogowymi statkami powietrznymi wykonuje się jedynie operacje w zasięgu widoczności wzrokowej VLOS z zachowaniem następujących warunków: (…) 3) zapewniając w każdej fazie lotu bezpieczną odległość poziomą od osób, mienia, pojazdów, obiektów budowlanych lub innych użytkowników przestrzeni powietrznej niebędących w dyspozycji lub pod kontrolą operatora na wypadek awarii lub utraty kontroli nad bezzałogowym statkiem powietrznym; Przepisów z którymi operator będzie musiał się zmagać i liczyć z odpowiedzialnością jest cała masa.Zachęcam operatorów do przeczytania,aby mieli świadomość tego jak wielka odpowiedzialność materialna finansowa i cywilna na nich będzie spoczywać w sytuacji kiedy będą łamać przepisy lub dojdzie do nieszczęścia.

Polecam uwadze operatorowi

2018-12-13 19:21:17

Tu nie chodzi li tylko o prawo lotnicze,ale całą masę innych ustaw i tak : Rozdział 3 – Odpowiedzialność – ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY I BUDOWNICTWA z dnia 8 sierpnia 2016 r." Operator ponosi odpowiedzialność za decyzję o wykonaniu lotu oraz jego poprawność, a wyznaczenie i udział obserwatora w wykonywaniu lotów nie zwalnia go z odpowiedzialności za bezpieczeństwo wykonywanych operacji lotniczych; Przepisy z rozporządzenia wyraźnie wskazują, iż operator operujący jakimkolwiek dronem musi latać tak, by nie zakłócać spokoju lub porządku publicznego – co więcej latać tak, by nie narazić kogokolwiek na szkodę. Czy lot ciężką maszyną z aparaturą nad prywatną posesją spełnia te warunki-? Jakby tego było mało, operator drona „antysmogowego” nie może zajrzeć do każdego komina bez pozwolenia zarządcy budynku, nad którym lata. Zastosowanie bowiem ma tu jeszcze trzy ustawy, na które wskazuje wyżej wspomniane rozporządzenie: USTAWA z dnia 29 listopada 2000 r. Prawo atomowe USTAWA z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie osób i mienia USTAWA z dnia 17 maja 1989 r. Prawo geodezyjne i kartograficzne Jak widać z powyższej analizy loty dronów sprawdzających skład dymu wydobywającego się z kominów są tematem nieco bardziej skomplikowanym niż się wydaje. Cel jest jak najbardziej szczytny, ale zgodność takich lotów z prawem jest mocno dyskusyjna.Strażnik operator w tym momencie bierze na siebie całkowitą odpowiedzialność za wszelkie szkody i sytuacje wynikające z przytoczonych wyżej ustaw

antypatol

2018-12-13 19:20:13

Bardzo dobra inicjatywa ( sprawdza się od lat np.w Katowicach) kontrole palenisk j***ć patoli i 500+ dostają naszą kasę to niech palą ekologicznie i karać i to słono , bo mają teraz z czego płacić !!

Wert

2018-12-13 19:11:09

Alert Miejski nic nie daje, trzeba od razu dzwonić na straż miejską to może łaskawie przyjadą

Wolności nam przybyło. Jak cholera!

2018-12-13 18:14:14

Moim zdaniem te drony powinny być też wyposażone w mikrofony, żeby na bieżąco wykrywać mieszkania, w których słucha się Wolnej Europy, a funkcjonariusze SB towarzyszący ekspertom dokonującym pomiarów mogli by dokonywać natychmiastowych kontroli i zatrzymań podejrzanych. Warto też przypomnieć o czynnym całą dobę numerze telefonu 997, z którym można się połączyć nawet nie posiadając monety do aparatu wrzutowego, gdzie dyżurnemu należy zgłosić zauważone przypadki dziwnego zachowania się obywateli ze szczególnym uwzględnieniem elementu antysocjalistycznego i niebieskich ptaków.

Smig

2018-12-13 18:10:05

Co dron może jak do kednego komina sto mieszkań podłączone.

Też operator

2018-12-13 17:11:18

Szkoda,że art.jest bardzo ubogi w informacje o prawach i zakazach takiego operatora dronów-tzn.licencji pilota,ubezpieczenia,warunków wynikających z prawa lotniczego,oraz tego,że taki dron nie może "latać" nad wszystkimi kominami i nad każdą posesją.Ale rozumiem,że taka ogólna informacja i przekaz ma na celu tylko wysłania informacji do czytelnika,czy mieszkańca-Uwaga mamy drony nie zawahamy się ich użyć ;-) Jeżeli tylko o to chodziło to ok, ;-) bo obostrzeń jest cała masa i ogromna odpowiedzialność ciążąca na operatorze w sytuacji kiedy dojdzie do katastrofy lub złamania przepisów ustawy o prawie lotniczym.

Bardzo dobrze

2018-12-13 16:04:55

Skończy się palenie śmieciami inaczej wysokie mandaty.