Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Nie każdy policjant wejdzie na „fejsa"

Data publikacji: 29 marca 2016 r. 07:11
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:48
Nie każdy policjant wejdzie na „fejsa"
 

Wyłączone portale społecznościowe, prywatne poczty, niektóre strony internetowe - od marca policjanci mają ograniczony dostęp do internetu. Czy w czasach, kiedy niemal każdy ma telefon z dostępem do sieci takie działanie ma sens? I gdy jest ona kopalnią wiedzy?

Spytaliśmy o powody takiego blokowania w biurze prasowym Komendy Głównej Policji w Warszawie. Ale konkretnej odpowiedzi nie otrzymaliśmy.

- W zakresie dostępu do sieci internet poprzez Centralny Węzeł Internetowy Komendy Głównej Policji o dostępie do
portali społecznościowych decyduje przełożony danego pracownika czy funkcjonariusza policji - zgodnie z realizowanymi przez niego zadaniami służbowymi. W takim przypadku, po złożeniu odpowiedniego wniosku uprawnienie jest nadawane. Osoby wykonujące zadania służbowe w zakresie których nie jest niezbędny dostęp do portali społecznościowych, uprawnienia takowego nie posiadają - twierdzi kom. Andrzej Browarek. - Uprawnienia są nadawane zaraz po otrzymaniu odpowiedniego wniosku o dostęp do stron internetowych.©℗

Ewelina KOLANOWSKA

Więcej we wtorkowym "Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu z dn. 29.03

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Praca
2016-03-29 12:00:43
Wszystko zależy od bezpośredniego przełożonego, bo to on zleca prace i nadzoruje jej wykonanie. Przecież nikt nie siedzi cały czas na portalach plotkarskich, a skoro należycie wykonuje swoją pracę to znaczy, że jest dobrze.
Czytelnik Łukasz
2016-03-29 11:01:19
Na szczęście nie dotyczy to o. Mateusza. Czy w Szczecinie jest ktoś taki? Sęk w tym, że większość drobnicy chwali się swoimi "dokonaniami" właśnie na FB i podobnych portalach. Szczupaki i rekiny raczej tego nie robią. Poza tym, co jeśli to ci uprawnieni policjanci będą się bawić zamiast prowadzić dochodzenie? To kwestia wewnętrznej dyscypliny każdego z nas, ot co. Nie ma co, trzeba odbudować sieć informatorów W REALU. Ona zawsze działa.
olo
2016-03-29 08:41:50
Ograniczenia w dostępie do portali internetowych to powinna być spraw każdego urzędu indywidualnie. W niektórych urzędach poszli dalej i na przykład w ZUSie pracownicy mają służbową pocztę mailową tylko z dostępną do odbierania wiadomości. Czyli jako pracodawca w koresponduję w pracownikiem ZUSu to mogę mu wysłać informacje, dokumenty ale niestety zwrotnej wiadomości nie otrzymam - brak funkcji wysyłania wiadomości. To się nazywa cyfryzacja urzędów

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA