Motomikołaje i w tym roku nie zawiedli. Odwiedzili wszystkie dzieci przebywające na oddziałach pediatrycznych szpitala „Zdroje". Wręczyli małym pacjentom drobne upominki i słodkości.
Niedzielna wizyta Motomikołajów w szpitalu była wydarzeniem, na które maluchy czekały z taką samą niecierpliwością jak na samego Mikołaja – choć szkoda, że nie mogły oglądać całej parady. Bo korowód Motomikołajów, czyli świąteczny przejazd przez miasto członków Stowarzyszenia Motocykliści dla Dzieci, ruszył aż spod Wałów Chrobrego. Zanim dotarł na prawobrzeże z wielką pompą przejechał przez całe centrum.
Ale na dzieci hospitalizowane w „Zdrojach" niespodzianki czekały nie tylko w niedzielę - radosny był cały weekend. Już w piątek Motomikołaj Przyjaciel Dzieci wraz z Elfem odwiedził blisko 250 małych pacjentów z workiem pełnym prezentów. Dzięki wielkim sercom sponsorów i ludzi dobrej woli udało się przygotować paczki po brzegi wypełnione maskotkami, zabawkami i słodyczami.
Z kolei nauczyciele Zespołu Szkół Szpitalnych zorganizowali zabawy mikołajkowe, podczas których dzieci mogły wysłuchać fantastycznych występów solowych i zespołowych, wziąć udział w licznych konkursach oraz quizach. Natomiast wolontariusze z Fundacji Siódme Słońce odwiedzili z prezentami starsze dzieci przebywające na Oddziale Psychiatrii Młodzieżowej. A na oddziałach pediatrycznych pojawili się wolontariusze z Fundacji Mam Marzenie. W sobotę o uśmiech najmłodszych zadbała Fundacja Dr Clown.
(lw)
Fot. Marta Teszner