W przyszłym roku chcemy przeznaczyć 60 mln zł na modernizację dróg powiatowych na Pomorzu Zachodnim - ogłosił podczas środowej konferencji prasowej marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz. Te pieniądze będą uzupełnieniem środków, które są wydawane na remont dróg wojewódzkich.
- Rok temu ogłosiliśmy program, który nazwaliśmy "Pomorze Zachodnie na dobrej drodze" - przypomniał marszałek. - Tak jak kiedyś ogłosiliśmy, że chcemy być pierwszym regionem, który ma w pełni zmodernizowaną lub nową flotę pociągów regionalnych, tak rok temu postanowiliśmy być pierwszymi, którzy doprowadzą do stanu europejskiego, światowego wszystkiego drogi w województwie.
Na terenie Pomorza Zachodniego jest 2181 km tras wojewódzkich. Z czego, szacuje marszałek, ok. 600 km wymaga pilnej modernizacji. Na ten cel w tym roku z budżetu wydano 224 mln zł. Nigdy wcześniej województwo nie uruchamiało tak dużych środków na odnawianie szlaków komunikacyjnych. W tym roku zmodernizowanych ma być 175 km infrastruktury, w ramach 43 inwestycji. Udało się doprowadzić do porządku takie odcinki jak m.in. Kamień Pomorski - Trzebiatów, Barwice - Stary Chwalin czy Tuczno - Człopa. To inwestycje z budżetu województwa, a są jeszcze prace prowadzone za środki unijne.
Teraz dochodzi do tego jeszcze jeden element. 60 mln zł na drogi powiatowe. Będą szły w dół, do gmin i powiatów, jako współfinansowanie - lokalne ośrodki musiałyby dołożyć do nich własne pieniądze. Zarząd województwa zaproponuje ten pomysł radnym sejmiku.
- Wiemy, że drogi powiatowe w bardzo znikomym stopniu mogą korzystać z funduszy europejskich dla Pomorza Zachodniego. A są istotne dla mieszkańców przynajmniej z dwóch powodów. Z jednej strony stanowią ważne uzupełnienie sieci dróg wojewódzkich, czasami ich obłożenie jest nie mniejsze niż na drogach wojewódzkich - tłumaczył marszałek. - Z drugiej zaś strony wykorzystujemy część dróg powiatowych jako ścieżki rowerowe. A na niektórych odcinkach czasami łatwiej jechać lasem niż tymi drogami.
Olgierd Geblewicz jest przekonany, że sejmik da temu projektowi zielone światło. Gdy tak się stanie, trzeba będzie rozpisać odpowiedni konkurs. Samorządowiec przypuszcza, że zainteresowanie będzie kilkukrotnie wyższe niż to, co w tej chwili jest w stanie zaoferować z budżetu województwo.
Dróg powiatowych na Pomorzu Zachodnim łącznie jest ok. 8 tys. km. To trasy o bardzo różnym standardzie i bardzo różnym stopniu obłożenia. Marszałek chce, aby w pierwszej kolejności zająć się szlakami najbardziej zdegradowanymi oraz takimi, które są jednocześnie ścieżkami rowerowymi. ©℗
(as)