Marsz Równości przeszedł ulicami Szczecina. Środowisko LGBT: „Nadszedł czas zmian” [GALERIA, FILM]

To była siódma edycja Marszu Równości w Szczecinie.  Fot. Piotr Sikora  

Ulicami Szczecina w sobotę przeszedł Marsz Równości. Była to siódma odsłona tej edycji w naszym mieście. W marszu wzięło udział ok. tysiąca osób. 

- Wierzę w niezbywalne prawa człowieka: wolność, równość, godność dla wszystkich - mówił Mikołaj Starzyński. - Mamy dość udawania, że wszystko jest dobrze. Maszerujemy, bo kochamy, a nasza miłość nie potrzebuje niczyjego pozwolenia. Po ośmiu latach pogardy, marginalizacji i systemowego upokarzania przyszedł czas zmian. Ale czy zmiany naprawdę nadeszły? Dziś z tej sceny, ze środka dumnego, queerowego tłumu chcę powiedzieć jasno: nie wystarczy przestać nas krzywdzić, czas zacząć nas wspierać. 

Marzena Zychowicz z Kongresu Kobiet przestrzegała przed "brunatnym błotem", które jej zdaniem zalewa Polskę. Cierpko wypowiedziała się o politykach, którzy deklarują wsparcie dla środowiska LGBT, ale niewiele robią. Zaapelowała, aby nie dawać się "bandom osiłków". 

- Raptem kilkanaście lat temu staliśmy pod Pomnikiem Czynu Polaków w 15 osób na pierwszej tęczowej manifie - wspominała Bogna Czałczyńska, pełnomocniczka marszałka województwa zachodniopomorskiego ds. kobiet i równego traktowania.  - Chcemy całego życia, chcemy całych praw. Innego życie nie będziemy mieć. Chcemy przeżyć życie w pełni, w pełni realizowanych, a nie tylko deklarowanych i niewidocznych praw. 

Na marszu pojawiło się kilkoro szczecińskich polityków - w tym radni Koalicji Obywatelskiej Wiktoria Rogaczewska, Przemysław Słowik, Andrzej Radziwinowicz. Był też najważniejszy polityk Nowej Lewicy w naszym mieście, poseł Dariusz Wieczorek. 

- Jestem tu, bo wspieram równość, to, żeby młodzi ludzie wiedzieli, ze Polska jest krajem dla wszystkich. W debacie jest mnóstwo agresji, mnóstwo niepotrzebnych ataków na środowiska LGBT - ocenił poseł. - Lewica dużo robi dla środowisk LGBT, ale nie udało się przeprowadzić ustaw - w tym o związkach partnerskich -  do których potrzeba większości w Sejmie. Nie składamy broni. Z perspektywy czasu popełniliśmy jeden błąd. Trzeba było te ustawy procedować w zeszłym roku. 

Marsz miał spokojny przebieg. Był pieczołowicie zabezpieczony przez policję. ©℗

(as)

Autor filmu: Piotr Sikora