Manufaktura z dofinansowaniem. Frontem do popegeerowskich rodzin
Manufaktura z dofinansowaniem. Frontem do popegeerowskich rodzin
Data publikacji: 10 sierpnia 2022 r. 08:43
Ostatnia aktualizacja: 10 sierpnia 2022 r. 14:35
Wizualizacja Manufaktury Spożywczej, która powstanie w Białogardzie.
Fot. Starostwo Powiatowe w Białogardzie
W Białogardzie powstanie Manufaktura Spożywcza. Mowa o obiekcie, który będzie służył wsparciu mieszkańców popegeerowskich wsi zajmujących się drobnym przetwórstwem spożywczym w miejscu swojego zamieszkania.
Na inwestycję powiat białogardzki otrzymał 6,8 mln zł z Polskiego Ładu, co stanowi niemal 98 procent wartości całego zadania. Obiekt Manufaktury Spożywczej powstanie przy białogardzkim Inkubatorze Technologicznym.
– Jest to nowa forma wsparcia dla osób przedsiębiorczych i kulinarnie uzdolnionych. Inwestycja ma pomóc ludziom z terenów popegeerowskich, którzy zajmują się przetwórstwem spożywczym w swoich domach. Dla nich to właśnie powstanie specjalne miejsce przetwarzania i sprzedaży tych produktów. W ten sposób skrócony zostanie również łańcuch dostaw pomiędzy producentem a konsumentem – cieszy się z otrzymanego dofinansowania starosta białogardzki Piotr Pakuszto.
Pegeery nie istnieją już od 30 lat. Większość ludzi, która w nich pracowała albo już odeszła z tergo świata albo są na emeryturach a ich dzieci są już dorosłe. Ile jeszcze lat będziecie pomagać popegeerowskim wsiom. To już jest śmieszne, no chyba, że ktoś chce się dorobić kosztem tej wyimaginowanej pomocy. Ktoś widocznie zwęszył niezły biznes pod płaszczykiem tej pomocy
Marnacja
2022-08-10 14:31:52
Ponad 80% społeczeństwa popegieerowskiego to alkoholicy. Tylko przepiją te pieniądze.
@Kasa w bloto
2022-08-10 13:15:49
Szczególnie rozdając ją popegieerowskim nieudacznikom.
Kasa w bloto
2022-08-10 12:05:07
Gdy urzednik bierze sie za wspieranie przedsiebiorczosci.
Trochę historii
2022-08-10 11:42:13
Fajnie że powstanie takie miejsce, ale ludzie, przecież PGR- upadły 30 lat temu! Od początku lat 90. kolejne rządy szukały pieniędzy, którymi można było zaspokoić rosnące lawinowo roszczenia Kościoła katolickiego. Majątek PGR-ów okazał się bogatym zapleczem dla rozmaitych „rekompensat”. Większość pegeerowskiej ziemi trafiła więc do Kościoła. Mniejsza część została wydzierżawiona prywatnym osobom, przyczyniając się do powstawania wielkoobszarowych gospodarstw rolnych.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.