Kto z nas nie zna widoku starej pralki albo telewizora porzuconego np. w lesie? Kto nie miał kiedyś dylematu, jak pozbyć się niepotrzebnego sprzętu elektrycznego bądź elektronicznego? Teraz nie powinno już z tym być żadnego problemu, bo od 1 stycznia weszły w życie przepisy, które mają rozwiązywać problemy związane z kupnem nowego i oddaniem starego.
Jeszcze do niedawna były z tym problemy, szczególnie w mniejszych miejscowościach, stąd wspomniane „widoki” w lasach czy przydrożnych rowach. Ale już w większych, w tym także w Szczecinie - już nie. A to dlatego, że stare pralki czy telewizory można bezpłatnie oddać w ekoportach, czyli punktach odbioru odpadów problemowych. Można też się pozbyć niepotrzebnego urządzenia kontaktując się z firmą, która bezpłatnie odbierała je z domu i pewnie potem demontowała, by na nim zarobić.
Z odpadami problemowi do sklepu
W pozbyciu się starego, niepotrzebnego sprzętu elektrycznego czy AGD, pomagały też niektóre sklepy, a nawet sieci handlowe, które zabierały go przy zakupie bądź przy dostarczeniu klientowi do domu. Ale ten problem nie był dotąd uregulowany prawnie, stąd znane wszystkim dobrze „obrazki porzucanych” tego typu urządzeń.
Ustawa, która weszła w życie od 1 stycznia, reguluje nie tylko problem dotyczący obowiązkowego odbioru większych sprzętów od nabywców, takich lak lodówki, pralki, telewizory, zamrażarki czy zmywarki, ale także tych mniejszych. I tu pojawia się świetne rozwiązanie, bo ustawodawcy zadbali o to, byśmy bez problemów mogli pozbywać się mniejszych urządzeń, takich jak np. stare telefony komórkowe czy suszarki do włosów. Można je zostawiać bezpłatnie w dużych sklepach - o powierzchni ponad 400 metrów kwadratowych - i... uwaga, uwaga, nie trzeba w zamian kupować nic nowego! Warunek jest tylko jeden - by takowe urządzenie nie przekraczało 25 centymetrów „zewnętrznych wymiarów”. Takie rozwiązanie wydaje się strzałem w dziesiątkę, ale na razie poczekajmy, jak się sprawdzi w praktyce.
Przez internet
Jest jeszcze jedna rzecz, którą na szczęście przewidzieli ustawodawcy. Chodzi o zakupy internetowe. Dotąd sprzedawcy dostarczali sprzęt i w większości przypadków nic ich, oczywiście poza skasowaniem zapłaty, nie interesowało. Teraz będą musieli obowiązkowo odebrać stary sprzęt w zamian za nowy. Ponadto już w latach 2016-2020 trzeba będzie zbierać zużyty sprzęt na poziomie nie mniejszym, niż 40 proc. masy sprzętu wprowadzonego na rynek w trzech poprzednich latach. I bardzo dobrze - zarówno dla nas, jak i natury. (mos)
Fot. Ryszard Pakieser
