Trwa kwarantanna szpitala w Gryficach. Jak już informowaliśmy, we wtorkowy wieczór zamknięto przyszpitalną przychodnię i 90-łóżkowy budynek po tym, jak u 2 osób z personelu medycznego wykryto koronawirusa. Zamknięte są także oddziały lecznic w Nowogardzie i Kołobrzegu. Problemy pojawiły się także na tzw. osiedlu wojskowym w Mrzeżynie.
W chwili ogłoszenia kwarantanny w gryfickim szpitalu na oddziale przebywało 136 pacjentów i 115 osób personelu różnego szczebla. Szpital nie ujawnił, czy są to lekarze, pielęgniarki, czy personel pomocniczy. Rozpoczęto przeprowadzanie testów u wszystkich, których objęła izolacja.
– W kwarantannie pozostają 4 oddziały szpitalne. Jest to Oddział Chorób wewnętrznych, Oddział Chirurgiczny, oddział Chirurgii Ortopedyczno-Urazowej oraz Oddział Intensywnej Terapii i Anestezjologii, w których obecnie przebywa łącznie 54 pacjentów i 45 osób personelu medycznego – przekazał Łukasz Szyntor, rzecznik prasowy szpitala w Gryficach. – Personel przebywający w oddziałach objętych kwarantanną ma zapewnioną pomoc psychologiczną, wyżywienie oraz dostateczną ilość środków ochrony osobistej.
Do sobotniego wieczoru udało się wykonać łącznie 30 testów na obecność koronawirusa. Niestety, stwierdzono trzy kolejne przypadki zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 wśród personelu medycznego oraz u jednego pacjenta.
W związku z kwarantanną do odwołania wstrzymane zostaje świadczenie usług zdrowotnych w nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej, w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej (Przychodnia z Poradniami) oraz w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Gryficach. Pacjenci z oddziałów nieobjętych kwarantanną są zgodnie z zaleceniami lekarskimi wypisywani ze szpitala.
– W dalszym ciągu budynek główny szpitala, budynek tzw. 90-łóżkowy i budynek przychodni pozostają wyłączone z dostępu osób innych niż personel upoważniony przez szpital – czytamy w oficjalnym komunikacie przesłanym przez szpital. – Dział żywienia będzie realizował dostawę posiłków dla pacjentów i personelu w trybie cateringowym.
Jak informuje starostwo w Gryficach, powiat stał się największym ogniskiem epidemii koronawirusa w województwie zachodniopomorskim. Z niedzielnego raportu wojewódzkiego sanepidu wynika, że testy na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 w całym Zachodniopomorskiem pozytywnie wypadły już u 103 osób. Aż 34 stwierdzono u mieszkańców powiatu gryfickiego. Kilkanaście (dokładnie nie wiadomo ile) wśród mieszkańców tzw. wojskowego osiedla w Mrzeżynie, które także objęte jest kwarantanną.
Podejrzenie zakażenia koronawirusem pojawiło się również u pacjentów i personelu szpitala w Nowogardzie. Wszyscy byli poddani testom. Przed weekendem oddział wewnętrzny zamknięto.
– Źródłem zakażenia mogła być pielęgniarka pracująca w gryfickim szpitalu, która przyjechała tu na dyżur – mówi Kazimierz Lembas, dyrektor Samodzielnego Publicznego Szpitala Rejonowego w Nowogardzie. W niedzielę dyr. Lembas powiedział nam, że wyniki testów są negatywne.
Już wiadomo, że z przeprowadzonych 16 testów – 15 dało wynik negatywny. Ostatni jest „do powtórzenia”, ma się to stać w poniedziałek.
Także w weekend został zamknięty Oddział Psychiatryczny kołobrzeskiego Szpitala Regionalnego. Wszystko wskazuje na to, że zakażeniu uległ personel medyczny. Kierownictwo lecznicy wydało w związku z tym komunikat, w którym potwierdza krążące po mieście doniesienia.
– Prowadzone jest dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia bliskich kontaktów również spoza środowiska szpitalnego. Dalsze kroki będą podejmowane na bieżąco w oparciu o postępowanie służb sanitarno-epidemiologicznych – czytamy między innymi w komunikacie.
Przed szpitalem ustawiono śluzę, przez którą przejść musi każda osoba podążająca do niego. Mierzona w niej jest temperatura ciała. Do tej pory na terenie powiatu kołobrzeskiego zdiagnozowano 8 osób zarażonych SARS-CoV-2.
W Kołobrzegu na miejsce kwarantanny tych, którzy muszą ją odbyć, ale z różnych przyczyn nie mogą lub nie chcą tego zrobić we własnych domach, wyznaczono ośrodek Holtur. Przed weekendem było ich 15, w tym 1 bezdomny. W sumie na terenie powiatu kołobrzeskiego dwutygodniową sanepidowską kwarantanną objętych zostało już ponad 300 osób. Poza tym 100 było pod nadzorem epidemiologicznym. Niezależnie od tego kwarantannie poddawani są ci, którzy wrócili zza granicy. Wskaźniki mogą wzrosnąć, bo najnowsze wytyczne mówią o tym, że odizolowania dotyczyć muszą także bliskich osób, które miały kontakt z zakażonymi koronawirusem oraz tych, którzy takich kontaktów nie mieli, ale przebywali poza granicami kraju. ©℗
(ToT, pw, jb)