Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Kolejne zmiany w segregacji odpadów w Szczecinie. Co z tym plastikiem?

Data publikacji: 01 lipca 2020 r. 22:20
Ostatnia aktualizacja: 06 lipca 2020 r. 18:28
Kolejne zmiany w segregacji odpadów w Szczecinie. Co z tym plastikiem?
Magistrat chce wyeliminować krok pośredni dla niektórych frakcji i uprościć mieszkańcom postępowanie z odpadami. Fot. Dariusz Gorajski  

Kolejną modyfikację w selektywnej zbiórce odpadów wprowadził magistrat. Od 1 lipca do żółtych pojemników wyrzucamy – odkręcone i zgniecione butelki plastikowe, plastikowe opakowania po chemii gospodarczej i kosmetykach, przezroczyste folie, kartony po mleku i napojach, puszki po napojach i konserwach, kapsle i zakrętki, opakowania z metalu, folię aluminiową i inne metale kolorowe. – Chcemy uprościć mieszkańcom postępowanie z odpadami – tłumaczył w środę na konferencji prasowej Paweł Adamczyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Szczecin.

– Firmy, które odpowiadają za gospodarowanie tworzyw sztucznych, wskazują, że niektóre frakcje i rodzaje odpadów bez problemu znajdują swoje miejsce w recyklingu. Natomiast kłopot jest z dużą częścią tego, co zbieramy selektywnie w naszych gospodarstwach. Wówczas te odpady w sposób pośredni stają się tak zwanym paliwem wysokoenergetycznym – mówił dyrektor.

Prostsza segregacja odpadów

Magistrat chce wyeliminować krok pośredni dla niektórych frakcji i uprościć mieszkańcom postępowanie z odpadami. W najbliższych dniach ma również ruszyć kampania informacyjna skierowana do mieszkańców. Wydrukowane zostaną ulotki oraz plakaty, które wspólnoty mieszkaniowe oraz zarządcy powieszą na klatkach schodowych. Powstanie również specjalna strona internetowa.

– We wrześniu, jeśli będzie taka możliwość, wyruszymy z kampanią do szkół, które zostaną wyposażone w zestawy do selektywnej zbiórki. Pojawią się również tablice, które będą dla młodzieży wskazówkami, jak postępować z opakowaniami po napojach.

Odpady z tworzyw sztucznych mają bardzo zróżnicowany skład i charakter, a w gospodarstwach domowych jest ich coraz więcej. To przede wszystkim efekt rosnącej konsumpcji. Jak powiedział dyrektor Paweł Adamczyk, obecnie gmina płaci więcej za odbiory odpadów selektywnych niż za odpady zmieszane.

Co z opakowaniami z tworzyw sztucznych?

– Chcemy zachęcić mieszkańców do tego, aby skupili się na oczywistych odpadach. Są to opakowania z tworzyw sztucznych po napojach, chemii gospodarczej i kosmetykach, odpady wielomateriałowe (kartony po sokach i mleku – red.), przezroczyste folie, puszki i nakrętki. Te pięć podstawowych grup w żółtym pojemniku ma dużą szansę, że ich sposób przetwarzania w celu ponownego wykorzystania zostanie modelowo przeprowadzony. Wszystko to co niewymienione w tej grupie może bezpiecznie trafić do opadów zmieszanych, a potem do naszej spalarni, gdzie będzie zamienione na energię elektryczną i cieplną.

Problem z tworzywami sztucznymi ma swoje źródło również po stronie producentów opakowań, na których nie są narzucone żadne ograniczenia co do jakości i składu opakowań.

– Jako miasto bardzo aktywnie uczestniczymy w pracach zespołu Unii Metropolii Polskich, która stara się wpływać na ustawodawcę, aby w Polsce zaczęła obowiązywać rozszerzona odpowiedzialność producentów. Kolejne spotkanie mamy 10 lipca. Będziemy wywierać presję na Ministerstwo Klimatu, aby te rozwiązania przestały być tylko tematem, o którym się mówi – zapowiada dyrektor.

Odpady biodegradowalne po nowemu

Przypomnijmy, że dokładnie rok temu magistrat wprowadził modyfikację dotyczącą odpadów biodegradowalnych. Wówczas w system odbioru tych odpadów zostały wdrożone nieruchomości wielorodzinne.

– W 2020 roku odebraliśmy blisko 5300 ton odpadów, a rok wcześniej było to niespełna 3500 ton. W przeliczeniu na statystycznego mieszkańca każdy z nas włożył o 5 kilogramów więcej odpadów do brązowych pojemników – wyliczył dyrektor.

Drugi wyraźny skok to wyposażenie. W zeszłym roku na terenach nieruchomości znajdowało się niespełna 14 tysięcy brązowych pojemników. Natomiast obecnie – przeszło 18 tysięcy. ©℗

Karolina Nawrocka

Fot. Dariusz Gorajski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

od-pad
2020-07-06 17:47:10
Ludzie. mam małą kuchnie, ale coraz więcej miejsca zajmują kubły na śmieci. Stoją już dwa, w tym jeden z dwoma pojemnikami (zmieszane i papier). Drugi jest na bio odpadki. Oprócz tego na rączce krzesła wisi plastikowa torba na butelki PET i opakowania z tworzywa, folie oraz puszki i inne metalowe odpadki. Ma nadzieję, że nie wymyślą kolejnej kategorii odpadów, bo musiałbym nabyć kolejny pojemnik. Juz teraz zabijam się o te, które stoją ;-)
staruch
2020-07-06 14:50:52
Ludzkość zmierza w ślepą uliczkę. W czasach PRL-u nie było w Polsce tego opakowaniowego luksusu, tych milionów przeróżnych pudełeczek i butelek z plastiku, kartoników wielowarstwowych, przeróżnych folii i woreczków, toreb reklamowych. W sklepach były szare papierowe torebki i sam szary papier. Sprzedawczynie pakowały w to wszystko co było w sklepie, mięso, plasterkowane wędliny, ryby, truskawki i inne owoce, Sypały kasze, słodycze, itd. Mleko było w szklanych zwrotnych butelkach. Efekt był taki, że oprócz odpadów, które nazwano dziś bio, innych frakcji nie było. Pojęcie segregacji było futurystyczną fanaberią. Dziś za to mamy na Pacyfiku wyspę plastikowych odpadów wielkości Francji.
lokator
2020-07-06 14:36:24
Nie wiem jak u was, ale ja mieszkam w gminie ościennej i uważam, że pojemniki bio to jakaś porażka. Smród, muchy, które chętnie wlatują do mieszkania. Może by tak gospodarz domu lub firma wywożąca śmieci odkaziła nieco te pojemniki chlorem. Za komuny tak robiono i nikomu korona z głowy nie spadła. Lepiej wąchać chlor niż te smrody z pojemnika, przy których, gdy ktoś nie zamknie pokrywy, nos opada.
Kasiula
2020-07-03 08:59:41
Gdyby gaktycznie wprowadzic system niemiecki tzn oddawanie petow i butelek szklanych (prawie w kazdym sklepie jest pdpowiednia maszyna) to tak naprawde niewiele trafiloby do tych pojemnikow..przy czym jesli przy oddaniu dostaniesz bon do kasy czyli zwrot pieniedzy to nikogo nie trzeba przekonywac do segregacji
Banan
2020-07-02 17:52:10
A gdzie jest jakakolwiek informacja, że od 1 lipca nie są przyjmowane odpady zielone w ekoportach? I dlaczego?
co za bełkot
2020-07-02 17:43:15
trzeba po prostu częściej wywozić śmieci i myć śmierdzące kubły.
SZCZECIN
2020-07-02 17:15:55
Trzaskowski Merkel przyjmie śmici
EkoFAN
2020-07-02 13:43:29
NIE TRZASKAĆ PROSZĘ PRZY SEGREGOWANIU
Sisi
2020-07-02 12:55:38
Niech się urzędnicy na czele z prezydentem zdecydują czy spalarnia ma dalej funkcjonować. Z jednej strony spalenie odpadów jest jak wynika z artykułu tańsze niż segregacja a z drugiej strony jak uzyskać odpowiedni poziom recyklingu wymagany przepisami? Jak budowano spalarnię to już było wiadomo w jakim kierunku będzie gospodarka odpadami a mianowicie ograniczenie wytwarzania odpadów oraz odzysk i ponowne wykorzystanie !A tak to wygląda na pozorowane działania z segregacją bo segregacja droższa i problem ze zbytem a najłatwiej i taniej spalić w spalarni za 700mln.
Olaboga
2020-07-02 12:34:13
Zaproście Trzaskowskiego, On potrafi- wszystko spławi do Odry.
Wiesiu
2020-07-02 12:01:23
Koszty,koszty,koszty! Kto płaci? My mieszkańcy płacimy.
rot
2020-07-02 11:20:42
Przecież ten podział funkcjonuje od wielu lat. Przynajmniej na moim osiedlu.
Gufi
2020-07-02 10:48:28
Czy jest w ogole sens zbierania tzw biodegradowalnych szczególnie z budownictwa wielorodzinnego? Niech urzędnicy wytłumaczą mieszkańcom a przede wszystkim radnym jaką jest jakość tych odpadów i jak są wykorzystywane. W normalnych warunkach zbiera się tylko odpady zielone a kompost z nich uzyskiwany wykorzystuje się do utrzymania-nawożenia terenów publicznych zielonych. No ale radni zdaje się kupują wszystko co im urzędnicy przedstawiają jako kolejne super pomysły.
Z artykułu wynika, że najbardziej opłaca się
2020-07-02 10:40:57
nie sortować, tylko palić.
Mieszkaniec
2020-07-02 10:11:33
Wygląda mi to na nabijanie w butelkę mieszkańców.
Lupia
2020-07-02 09:47:08
Niech ktoś z magistratu wytłumaczy gdzie sens i logika segregacji gdy miasto płaci więcej za odbiór selektywnie zebranych od zmieszanych w sytuacji gdy jest ponoć super ekologiczna spalarnia?
Mika
2020-07-02 09:37:52
Zawracanie gitary z tymi ciągłym zmianami!Ale to się przecież wrzuca w koszty a płacą mieszkańcy.Radosna twórczość szczecińskiego magistratu jest jak widać nieograniczoną.
Wacław
2020-07-02 09:16:14
Czy ktoś mógłby przetłumaczyć tekst dziennikarki na język polski? Tzn. na czym polega zmiana? Czego dotyczy i co konkretnie robić?
@Zrobieni w ekodurnia
2020-07-02 08:39:07
Jeżeli planeta będzie przez to czystsza to wszyscy powinniśmy się poświęcić.
@Zrobieni w ekodurnia
2020-07-02 08:33:36
Napisał dureń bez eco ☺
hipokryzja
2020-07-02 08:00:05
eko to mafia ktora gra w swoja strone aby zarobic. Za darmo uruchomili obywateli do sortowania smieci i ciagna z tego niezle profity. To sie nazywa legalne zlodziejstwo w bialy dzien. W Niemczech tez sie sortuje ale PETy, aluminium, szklo mozna zamienic na pieniadze w sklepach oddajac sortowane smiecido specjalnych maszyn. U nas niestety mialo byc tak samo ale nie jest czyli jest jak zwykle. Reforma smieciowa miala przyniesc zmniejszenie oplat a przyniosla podwyzke za to ze samorzady wziely pieniadze w kopercie za oferowanie swoich uslug w miastach i na wsiach.
kamel
2020-07-02 07:28:08
za komuny nie było plastiku i było eco teraz padamy pod śmieciami, czy to postęp i to w którą stronę?????
Zrobieni w ekodurnia
2020-07-01 23:54:23
Ekoświry dla swojej ideologii zrobiły nam w mieszkaniach sortownie śmieci, zafundowali kilkukrotne podwyżki po 100% za wywóz śmieci, a efekt jak było do przewidzenia, gdy do głosu dochodzą chore mrzonki: "obecnie gmina płaci więcej za odbiory odpadów selektywnych niż za odpady zmieszane". A odzyskane "surowce" stają się "paliwem wysokoenergetycznym" - to też nowomowa ekoświrów, bo chodzi o zwykłe śmieci. Czas chyba skończyć ekoświrom tę zabawę w "ratowanie" planety

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA