Sobota, 20 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Interwencja straży miejskiej na os. Słonecznym. Śmieci trafiały prosto do pieca

Data publikacji: 25 listopada 2020 r. 16:36
Ostatnia aktualizacja: 26 listopada 2020 r. 15:24
Interwencja straży miejskiej na os. Słonecznym. Śmieci trafiały prosto do pieca
 

Strażnicy miejscy wraz z operatorami drona antysmogowego kolejny już sezon grzewczy sprawdzają, czym pali się w piecach. Od początku listopada podjęli prawie 200 interwencji po zgłoszeniach mieszkańców i własnych strażników osiedlowych. To co stwierdzili na os. Słoneczne, przeszło jednak wszelkie wyobrażenie na temat tego, czym można palić w piecu.

- Około godziny 18.00 patrol straży miejskiej Oddział Prawobrzeże otrzymał zgłoszenie o duszącym dymie ulatującym z komina jednej z posesji na osiedlu Słonecznym. Po przybyciu na miejsce nie było już żadnych wątpliwości co do tego, czym palone jest w piecu. Z komina wydobywał się ogień o sinoniebieskiej barwie. Za chwilę mogłoby dojść do pożaru - relacjonuje st.insp. Joanna Wojtach, rzecznik Straży Miejskiej w Szczecinie.

Pusty pojemnik na śmieci

Strażnicy natychmiast wezwali na miejsce straż pożarną. Stwierdziła ona po kolorze ognia i dymu, że pali się sadza. Mogła ona powstać tylko przy spalaniu odpadów. Po ugaszeniu ognia, podczas którego został zalany komin (automatycznie nie nadaje się do dalszej eksploatacji), strażnicy miejscy wkroczyli na posesję.

Śmieci do spalenia w piecu

Okazało się, że w tym budynku były już prowadzone kontrole z tytułu braku umowy na wywóz śmieci i braku pojemników na odpady. Późniejsze kontrole wykazywały, iż pojemnik już jest, podpisana umowa też, ale w pojemniku jest niepokojąco mało odpadów.

Dlaczego zapaliła się sadza w kominie?

- Po akcji i sprawdzeniu piwnicy, w której były przygotowane śmieci do spalenia stało się jasne, dlaczego pojemnik był niezapełniany odpadami. Odpady lądowały w piecu, o czym świadczyły chociażby resztki drutów, kabli i resztek drewnopodobnych elementów znalezione w palenisku i obok pieca. Regularnie spalane spowodowały nagromadzenie się sadzy w kominie, aż doszło do jej zapalenia - wyjaśnia Joanna Wojtach.

Za to zachowanie będące wykroczeniem, strażnicy ukarali odpowiedzialną za ten czyn osobę mandatem. Pozostałe koszty, przewyższające wysokość mandatu, to całkowicie nienadający się do dalszego użytku komin, który trzeba będzie postawić na nowo.

(k)

Fot. SM Szczecin

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

mieszkaniec słoneczn
2020-11-26 16:42:19
mieszkam w tym domku. w piecu palilo i pali sie wyłacznie gazetami (BIAŁO CZARNE - ZADNE KOLOROWE) ORAZ SUCHYMI POCIETYMI paletami. W workach były butelki (mamy odpady selektywne) leżaly szczelnie zamkniete w piwnicy zeby nie leżały na srodku chodnika. w pojemniku na odpady zmieszane było mało śmieci bo mamy umowe na selekcje odpadow - szkło, plastik itp. szkoda ze straz nie pokazała czym TAK NAPRAWDE palimy w piecu. pokazała worki z butelkami, które zostana zabrane dnia 2.12 wg harmonogramu
bez trampka
2020-11-26 15:09:27
@Juzek - odwieczne pytanie czy mamy prawo zmieniać to co było przed nami? szczególnie ważne w Szczecinie. Bardziej chodziło mi o domki, które powstały już po albo w trakcie budowy tych wielkich osiedli z wielkiej płyty na prawobrzeżu. Widzę że do reszty mojej wypowiedzi nie ma Pan obiekcji. Tak na marginesie: Nie słucham rozkazów ani Kota z Żoliborza, ani Pana Juzka i będę pisał wedle tego samego prawa jakie i Pan ma do pisania. Dobrze że Pan Juzek stoi na straży poprawnej ortografii nie wiem dlaczego zrobiłem taki błąd. Przepraszam.
Juzek
2020-11-26 13:44:55
@ bez trampka - jak nie masz pojęcia o czymś, to nie pisz. Te domki stały przy Kostki Napierskiego już ze kilkadziesiąt lat, zanim zaczęto stawiać bloki osiedlowe. A tak na marginesie: to czasem nie pochodzisz z Żoliborza, bo piszesz: palom, płacom?
Ha
2020-11-26 12:39:36
PRZELOTOWA3. OŚ SŁONECZNE WŁAŚNIE SINY DYM Z TEJ POSESJII Z TAMTEJSZEGO WARSZTATU SAMOCHODOWEGO NIEKIEDY NIE MA CZYM ODDYCHAĆ BO DYM LECI W OKNA POBLISKICH BLOKÓW
Dorota
2020-11-26 11:26:06
Zapraszam do Reptowa tu w co drugim domu pala śmieci 😣
bez trampka
2020-11-26 11:09:21
Powinien być zakaz stawiania domków jednorodzinnych z kominami przy dużych blokowiskach, a istniejące przymusowo podłączyć do ciepłowni tak jak wszyscy. Ludzie w domkach żyją jak króle i śmieją się nam w twarz. Podrzucają śmieci do kontenerów, palom w piecach czym chcą, płacom mniej za wodę w ogrodzie i w domu, ogrzewanie i prąd też indywidualnie, mogą postawić u siebie co chcą brzydkie czy ładne, dostają dofinansowanie na panele słoneczne czy tez oczko wodne, niewielki koszt opłaty za deszczówkę imprezy w ogródku co noc prowadzenie firmy blacharskiej i szlifierka od rana do nocy, smary i inne ścieki do kanalizacji na ulicy, śnieg na drugą stronę na teren osiedla, bo przecie to teren prywatny.
aaa
2020-11-26 09:50:19
Przyjedźcie proszę na Gumieńce. Tam nie da się oddychać, taki smród smogu. Ukarać tych trucicieli!
Kawa
2020-11-26 08:39:21
Podłączyć ich do sieci i po sprawie.Kontrolować a jak się nie dostosuję to do baraków wysiedlić
Kace
2020-11-26 06:56:47
Mieszkam na przeciwko i co roku ten sam problem z nimi, nie raz zgłaszaliśmy. Mam nadzieję że to już koniec bo jak odpalają pięć to na całej lubinowej wędzonka a czasem to takdusu że nie da się oddychać...
@Zgred
2020-11-26 04:54:12
Przejdź się po sąsiadach, zaproponuj im, że dopłacisz do ogrzewania gazowego czy elektrycznego i po kłopocie. Ty będziesz miał czyste powietrze, na którym ci tak przecież zależy, a oni ciepło w cenie na jaką ich stać. Myślisz, że ktoś się mocuje z węglem, żeby tobie zrobić na złość?
pogromca PIS
2020-11-25 19:33:45
dlatego tyle protestów przeciw ekologicznej elektrociepłowni , a w dodatku Niemcy ją zbudują!! Niech nam lepiej śmierdzi wolskim wunglem !!
Zgred
2020-11-25 18:42:51
Wokół mnie dużo ludzi pali węglem. Najgorsi są ci z nowymi piecami na ekogroszek. Mają tak ekologicznie ustawione podawanie mialu że cała ulica jest zasmrodzona zimnym opadajacym dymem. Oczywiście podczas kontroli pokazują piec , dokumenty i nic im zrobić nie można.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA