Więcej pacjentów w przychodniach, dłuższe kolejki w aptekach - zaczął się okres przeziębień i grypy. Warto na siebie uważać i zapobiegać chorobie. A jeśli już nas dopadnie, nie wolno jej lekceważyć.
Od 1 do 31 października br. zarejestrowano 5 388 przypadków zachorowań na grypę i zakażenia grypopodobne, jedna osoba była hospitalizowana. W analogicznym okresie ubiegłego roku było 5 759 przypadków zachorowań i również jedna osoba wymagała hospitalizacji.
- Największą liczbę zachorowań rejestrujemy w I kwartale danego roku, stąd okres od października do grudnia jest optymalny do zaszczepienia przeciwko grypie, żeby wyprzedzić okres wzrostu zachorowań i nabyć odporność - przypomina Małgorzata Kapłan, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie. - Mieszkańcy regionu w niewystarczającym stopniu korzystają z możliwości uodpornienia przeciwko grypie poprzez szczepienia. W ubiegłym roku na naszym terenie zaszczepiono 47 777 osób przeciwko grypie, co stanowi tylko 2,78 proc. populacji województwa zachodniopomorskiego.
Od 2011r. obserwowany jest niekorzystny spadek odsetka osób uodpornionych przeciwko grypie - w 2014 roku ze szczepień przeciw grypie skorzystało 50 591 osób, a w 2013 - 54 411 osób. Taka niekorzystna tendencja utrzymuje się w całej Polsce. Każde szczepienie poprzedzone jest kwalifikacją lekarską dokonywaną przez lekarza POZ.
- Podejmując decyzję o szczepieniu przeciwko grypie należy pamiętać, że jest to nasza indywidualna korzyść zdrowotna - mówi M. Kapłan. - Szczepienie chroni m.in. przed ciężkimi powikłaniami zwłaszcza, gdy chorujemy na inne przewlekłe schorzenia m.in. układu krążenia i oddechowego, nerek czy też choroby przebiegające ze spadkiem odporności.
(gan)