Od nowego roku straż miejska straci uprawnienia do obsługi fotoradarów i traffipaxów. Te ostatnie urządzenia wykorzystywane były do 31 grudnia do wyłapywania kierowców przejeżdżających skrzyżowania na czerwonym sygnale.
Strażnicy po Nowym Roku nie będą już mogli używać urządzeń do kontroli prędkości i łamania przepisów ruchu drogowego - co robili od 2006 r. Tym zajmować się teraz będzie wyłącznie policja. Aby całkowicie nie sparaliżować pracy Komendy Miejskiej Policji, strażnicy próbowali doprowadzić do końca już wszczęte sprawy dotyczące przekraczania prędkości i niestosowania się do sygnałów świetlnych.
- Na początku grudnia było ich aż 1510 - mówi Joanna Wojtach, rzecznik straży miejskiej. - Część z nich udało nam się zamknąć i policji przekażemy najwyżej 700 niezałatwionych spraw.
Przypomnijmy, że szczecińska straż miejska nie używa fotoradaru już od sierpnia, kiedy się okazało, że korzysta, tak jak wiele innych w Polsce, z częstotliwości zarezerwowanych dla wojska. A żadne urządzenia cywilne, w tym fotoradary, nie mają prawa korzystać z nich bez zezwolenia. Natomiast jedyny działający w Szczecinie traffipax wciąż działa (do dzisiaj). Jest umieszczany rotacyjnie w rejonie skrzyżowania ul. Królowej Korony Polskiej z al. Wojska Polskiego i na krzyżówce al. Piastów z ul. Ku Słońcu.©℗
(lw)
Fot. D.GORAJSKI (arch.)
