Na terenie kultowej Willi Sorrento w Szczecinie w piątek 7 lipca nastąpiła prezentacja samochodu elektrycznego z limitowanej serii pod nazwą „Sorrento Big-Beat”.
Obecny podczas prezentacji Paweł Lewandowski, szczeciński reżyser („Miasto nocą”), stwierdził, że to historyczna chwila, bo w Szczecinie dawno nie było ogólnopolskiej premiery żadnego samochodu.
Auta cieszyły się zainteresowaniem szczególnie wśród pań. Dwie z nich - Grażyna i Agata, stwierdziły, że to pojazd w sam raz dla nich, bo auto ma swoje atuty, którymi są np. oszczędność w utrzymaniu i eksploatacji oraz dbanie o środowisko.
- To małe i ekonomiczne samochody – powiedział Lech Prieff, prezes Stowarzyszenia „Sorrento”. – idealnie sprawdzają się w coraz bardziej zakorkowanych miastach. Można nim przejechać do 120 km. W kabinie jest miejsce dla czterech osób i osobne na bagaże.
Prezentację samochodu uświetnił występ szczecińskich artystek Zuzanny Ciszewskiej i Barbary Włodarczyk. Solistki reprezentują dwa inne style śpiewania i dwie odmienne barwy głosu. Tym bardziej wzbudziły wielki aplauz wspólnym brawurowym wykonaniem znanego utworu Miry Kubasińskiej i zespołu „Breakout” - „Gdybyś kochał, hej!”.
Impreza odbywała się na terenie Willi Sorrento, gdzie działa Stowarzyszenie „Sorrento”, które jest również organizatorem festiwalu Aleja Gwiazd. Odbędzie się on 28 lipca w Teatrze Letnim im. Heleny Majdaniec.
- Wśród osób, które zakupią bilety wstępu, zostanie wylosowany prezentowany dziś samochód – zapewniał w piątek ze sceny Lech Prieff, prezes Stowarzyszenia „Sorrento”.
Samochody można codziennie oglądać na terenie w Willi Sorrento lub na stronie internetowej www.AutaElektryczne.org. ©℗
Krzysztof ŻURAWSKI