Nieumundurowani policjanci jeżdżą autobusami MZK w Stargardzie. Nie rzucając się w oczy, mają oko na wandali i kieszonkowców.
Patrole funkcjonariuszy bez mundurów, dzięki finansowemu wsparciu miejskich samorządowców, spotkać można najczęściej w godzinach komunikacyjnego szczytu oraz wieczorno-nocnych.
Jak twierdzi podkom. Łukasz Famulski ze stargardzkiej KPP, zmniejszeniu skali przestępczości w autobusach MZK z pewnością pomógł montaż monitoringu. Nie znaczy to jednak, że zdarzeń o charakterze kryminalnym nie ma wcale.
– Najprawdopodobniej wynika to z faktu, że złodziej okazji nie przepuści, zwłaszcza w zatłoczonym autobusie – dodaje podkom. Łukasz Famulski. – A nieumundurowani policjanci to nie tylko broń przeciwko kieszonkowcom, ale również wyczuleni są na zachowania związane z wandalizmem i wykroczeniami porządkowymi. Zwracają uwagę szczególnie na spożywanie alkoholu, palenie papierosów oraz dewastowanie pojazdów.
(gra)
Fot. KPP Stargard