Sobota, 23 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Austria. Powtórka wyborów prezydenckich 4 grudnia

Data publikacji: 12 września 2016 r. 19:27
Ostatnia aktualizacja: 18 czerwca 2018 r. 22:46
Austria. Powtórka wyborów prezydenckich 4 grudnia
 

Powtórka drugiej tury wyborów prezydenckich w Austrii, planowana pierwotnie na 2 października, zostanie przełożona na 4 grudnia. Partie koalicyjne porozumiały się w tej sprawie z dwoma mniejszymi ugrupowaniami - poinformowała w poniedziałek agencja APA.

Powodem są wadliwe koperty z kartami do głosowania. Wśród kopert z kartami odebranych już przez wielu zamierzających głosować pocztą wyborców są i takie, które po zaklejeniu zaczynają się rozpadać - czego efektem jest utrata urzędowej ważności. Winna jest najprawdopodobniej drukarnia, która nie zadbała o odpowiednią jakość kleju. Postanowiono więc wrócić do kopert, jakich używano w wyborach w 2009 roku.

Minister spraw wewnętrznych Wolfgang Sobotka zwróci się do parlamentu o nowelizację ustawy z 1971 roku o wyborach prezydenckich, gdyż obecnie - jak wskazują media - przewiduje ona powtórzenie głosowania tylko w przypadku śmierci jednego z kandydatów.

Parlament ma się też wypowiedzieć w sprawie ewentualnego udziału w powtórzonych wyborach tych osób, które do ich czasu ukończą uprawniający w Austrii do głosowania wiek 16 lat. Sobotka opowiedział się za umożliwieniem tym ludziom głosowania. W poniedziałek cztery partie polityczne poparły takie rozwiązanie, wymagające większości dwóch trzecich w parlamencie - informuje agencja APA.

1 lipca austriacki Trybunał Konstytucyjny nakazał powtórzenie przeprowadzonej 22 maja drugiej tury wyborów prezydenckich, co uzasadnił nieprawidłowościami w przeliczaniu głosów oddanych pocztą w 14 okręgach i przedwczesnym ujawnianiem wyników głosowania.

W drugiej turze kandydat prawicowo-populistycznej Austriackiej Partii Wolności (FPOe) Norbert Hofer przegrał różnicą niespełna 31 tys. głosów z popieranym przez polityczną lewicę byłym przywódcą austriackich Zielonych Alexandrem Van der Bellenem. 8 czerwca FPOe złożyła w Trybunale Konstytucyjnym wniosek zaskarżający oficjalny rezultat głosowania.

Uzasadniając wyrok Trybunału jego prezes Gerhart Holzinger oświadczył, że w 14 okręgach wyborczych stwierdzono otwieranie nadesłanych pocztą głosów poza posiedzeniem komisji wyborczej, co oznacza naruszenie przepisów, służących zabezpieczeniu przed manipulacjami wyborczymi.

Wybory trzeba powtórzyć w całej Austrii, gdyż dokonanie tego wyłącznie w okręgach, gdzie wystąpiły nieprawidłowości dotyczące głosowania drogą pocztową, nie byłoby technicznie możliwe. Zdaniem Trybunału powtórzenie wyborów w całym państwie jest niezbędne także z powodu przedwczesnego podawania częściowych wyników głosowania.

(PAP)

Fot. PAP/EPA/CHRISTIAN BRUNA 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Bob
2016-09-13 00:42:48
Trzeba czytelnikom przejrzyscie napisac znane fakty, FPO to partia nie populisatyczna lecz neohitlerowska ktora oficjalnie przyznaje sie do swoich korzeni.Partia ta za wszelka cene chce uniewaznic wybory by je wygrac w nastepnej turze,Chodzi tu o zjednoczenie europejskich partii prawicowych,Ta sztuczka z klejem do kopert to niezly pomysl na uniewaznienie wyborow.FPO to druga i trzecia generacja potomkow SS-manow. Nie ukrywaja tego oficjalnie aranzuja spotkania w Klagenfurcie z jeszcze zyjacymi czlonkami SS.Byly szef FPO Haider to syn wysokiej rangi SS-mana z Monachium,ktory za symboliczna cene kupowal nieruchomosci od Zydow ktorych los w II Wojnie Swiatowej byl przesadzony

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA