Piątek, 27 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Piłka nożna. Pogoń pokonała Linfield i awansowała! [GALERIA]

Data publikacji: 03 sierpnia 2023 r. 20:33
Ostatnia aktualizacja: 04 sierpnia 2023 r. 08:56
Piłka nożna. Pogoń pokonała Linfield i awansowała!
Fot. Ryszard PAKIESER  

Pogoń Szczecin wygrała na swoim boisku z północnoirlandzkim Linfield FC w rewanżowym meczu II rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy, a ponieważ w Belfaście zwycężyła 5:2, więc awansowała do kolejnej fazy rozgrywek.

Pogoń Szczecin 3-2 Linfield FC Belfast 3:2 (0:1); 0:1 Jamie Mulgrew (16), 1:1 Efthýmis Kouloúris (49), 1:2 Kyle McClean (51), 2:2 Linus Wahlqvist (57), 3:2 Wahan Biczachczjan (75).

Pogoń: 81. Bartosz Klebaniuk - 28. Linus Wahlqvist, 68. Danijel Lončar, 33. Mariusz Malec, 32. Leonárdo Koútris (71, 4. Léo Borges) - 15. Marcel Wędrychowski (64, 22. Wahan Biczachczjan), 21. João Gamboa, 7. Rafał Kurzawa (71, 99. Mateusz Łęgowski), 10. Luka Zahovič (64, 20. Alexander Gorgon), 11. Kamil Grosicki - 9. Efthýmis Kouloúris (79, 73. Adrian Przyborek).

Linfield: 1. Chris Johns - 6. Jack Scott, 2. Danny Finlayson, 15. Ben Hall, 16. Matthew Clarke - 9. Joel Cooper, 22. Jamie Mulgrew (87, 53. Josh Archer), 5. Chris Shields, 8. Kyle McClean, 7. Kirk Millar - 17. Chris McKee (87, 33. John Robertson).

Żółta kartka: Lončar. Sędziował: Abdulkadir Bitigen (Turcja). Widzów 16 839.

Przedmeczowym zaskoczeniem był brak w składzie portowców bramkarza Dante Stipicy, który z powodu kontuzji karku trafił do usztywniającego szyję gorsetu... Jego zmiennik Klebaniuk miał dodatkowy problem, bo pierwszą połowę musiał grać pod słońce i to mocno oślepiające.

Już w 3. minucie Grosicki - chyba najaktywniejszy w całym spotkaniu zawodnik - przeprowadził rajd i groźnie strzelił, a piłka po rykoszecie od obrońcy trafiła w poprzeczkę. Po chwili w polu karnym ostro atakowany był Zahovič.W 16. minucie Klebaniuka mocnym uderzeniem prawie po ziemi z 25 metrów pokonał Mulgrew. KIlka minut później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową nad bramką strzelił Lončar. Chwilę później Grosicki reklamował zagranie ręką rywala w polu karnym. W 38. minucie bramkarz Linfield musiał interweniować po centrostrzale Grosickiego i skończyło się rzutem rożnym.

Po przerwie w 48. minucie po rajdzie strzelał Grosicki, a po zablokowanym uderzeniu reklamował rękę i jedenastkę, ale akcja trwała i dośrodkowanie z lewej strony Koútrisa wykończył niepilnowany w polu karnym Kouloúris, doprowadzając do wyrównania i podtrzymując piękną serię goli w każdym meczu. Po chwili goście po raz drugi w tym spotkaniu wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z lewego skrzydła Coopera Klebaniuka celną główką pokonał McClean. W 57. minucie długie podanie Koútrisa płaskim strzałem wykorzystał Wahlqvist, który będąc obrońcą odnalazł się na pozycji... środkowego napastnika. W 62. minucie strzał Mulgrewa z kilku metrów nogą obronił Klebaniuk. Chwilę później po świetnych podaniach Zahoviča i Grosickiego, Kurzawa z bliska strzelił w słupek. W 69. minucie Klebaniuk pewnie chwycił futbolówkę po strzale głową Finlaysona. Momentami Irlandczycy zamykali całą  jedenastkę portowców we własnym polu karnym. Na kwadrans przed końcem spotkania Biczachczjan odebrał piłkę rywalom, a gdy po kilku podaniach futbolówka do nie go wróciła, kapitalnym uderzeniem z blisko 30 metrów z pewnego kąta, strzałem w samo okienko przelobował Johnsa, dając Pogoni pierwsze prowadzenie. W 78. minucie dwa strzały oddał Kouloúris, ale oba uderzenia były wybijane z bramki. W 84. minucie podanie bardzo aktywnego rezerwowego Łęgowskiego fenomenalnie przepuścił Grosicki i piłka trafiła do Gorgona, którego strzał został odbity, a dobitka Przyborka - zablokowana. W końcówce jeszcze dwukrotnie groźnie strzelał Łęgowski; pierwsze uderzenie przeleciało nieznacznie nad poprzeczką, a drugie obronił golkiper gości.

Pogoń wywalczyła więc awans do III rundy, w której zmierzy się z belgijskim KAA Gentem, a klub ten wygrał dziś na Słowacji z MŠK Žiliną 5:2, zaś tydzień wcześniej u siebie Belgowie zwyciężyli 5:1.

(mij)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

krótko
2023-08-04 08:50:39
Poziom gry formacji defensywnej - dno.
analityk
2023-08-04 08:24:34
Pogoń wygrała dwukrotnie - 5:2 i 3 :2.Czyli w sumie 8 :4. Zaś Belgowie wygrali - 5:1 i 5:2. Czyli w sumie 10:3.Zatem skuteczność ataku i obrona Belgów i Portowcow są na podobnym poziomie. Nie ma więc czego się obawiać.
Hwnio
2023-08-04 07:32:27
nie ma wytatuowanego Seby i jakieś wyniki się pojawiają
Stipic
2023-08-03 23:10:29
Na tle znowu pajacującego Stipicy (patrz mecz z Widzewem i pierwszy z irlandczykami) Klebaniuk spisuje się całkiem całkiem.
jednak
2023-08-03 22:59:04
u irishy strzelali krajanie a u nas? same niepolskie nazwiska...
Kibic od wieków
2023-08-03 22:39:35
Pogoń ma od dawna problem z obsadą pozycji drugiego bramkarza. Z całym szacunkiem,ale Klebaniuk nie daje drużynie kompletnie nic. Dzisiaj było to doskonale widać,jest wolny niezdecydowany, nie daje stoperom komfortu pracy.Jego interwencje są obarczone dużym ryzykiem utraty bramki. Na tę chwilę to najgorzej obsadzona pozycja ze wszystkich formacji. Jeżeli chce o coś grać to musi szukać bramkarza. Klebaniuk to nie "ta liga"
I
2023-08-03 21:50:16
W dyskoncie z owadem uważajcie na wydawanie reszty , kasjerzy pochodzący z ..... Zamiast dwuzłotówek złotówki i zero zdziwienia gdy się zwróci uwagę.
Lucyfer
2023-08-03 21:25:19
Kurzawa to kółek nie ociosany a reszta na plus
toi
2023-08-03 20:41:54
z Gentem bedzie dwa razy po 0:4....meczyć się z takim słabeuszem...wstyd

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA