Sobota, 27 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Klub Dziennikarzy Sportowych ma 66 lat, a „Kurier Szczeciński" maczał w tym palce...

Data publikacji: 14 marca 2024 r. 08:27
Ostatnia aktualizacja: 14 marca 2024 r. 08:27
Klub Dziennikarzy Sportowych ma 66 lat, a „Kurier Szczeciński" maczał w tym palce...
Przed 66. rocznicą powstaniu KDS-u członkowie dzennikarskiej organizacji spotkali się na okolicznościowej kolacji. Fot. archiwum  

Dziś spora rzesza polskich dziennikarzy sportowych, prasy, radia, telewizji, mediów elektronicznych i fotoreporterów, świętuje rocznicę powstania Klubu Dziennikarzy Sportowych, który powołany został do życia 14 marca 1958 roku w Łodzi. 

Tego pamiętnego dnia sprzed 66 lat nastąpiło rozwiązanie Sekcji Sportowej i na jej miejsce powołano Klub Dziennikarzy Sportowych Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. Tego samego roku KDS SDP przyznał po raz pierwszy po II wojnie światowej nagrodę „Złotego Pióra”, a jej pierwszym laureatem został Bohdan Tomaszewski, który był pierwszym kierownikiem Działu Sportowego „Kuriera Szczecińskiego"!

Prezes ze Szczecina

KDS - który jest kontynuatorem powstałego 13 grudnia 1925 roku w Warszawie Polskiego Związku Dziennikarzy i Publicystów Sportowych - miał wielu prezesów, a jednym z nich był mocno związany z naszą redakcją Henryk Urbaś, który regularnie prowadził Wielkie Bale Mistrzów Sportu, będące zwieńczeniem Plebiscytów Sportowych „Kuriera Szczecińskiego" na 10 najpopularniejszych zawodników oraz 3 najlepszych trenerów województwa. Oprócz niego prezesami KDS-u byli: Jerzy Zmarzlik, Zbigniew Mikołajczak, Edward Woźniak, Łukasz Jedlewski, Wojciech Filipiak i Jerzy Jakobsche, a obecnie funkcję tę pełni Jerzy Góra.

Jerzy Jakobsche Honorowym Prezydentem

Polscy dziennikarze sportowi udzielali się też we władzach organizacji światowych i europejskich. W 1977 roku podczas kongresu Światowego Stowarzyszenia Prasy Sportowej (AIPS) w Mediolanie-Maritimie powstało Europejskie Stowarzyszenie Prasy Sportowej (UEPS) noszące obecnie nazwę AIPS Europe, będą największą sekcją kontynentalną AIPS, do którego należą kluby dziennikarzy sportowych ze 164 krajów świata. Na prezydenta UEPS wybrano Brytyjczyka Franka Taylora, a na wiceprezydenta Edwarda Woźniaka. W 1982 roku na kongresie w Sao Paulo, Polak został ponownie wiceprezydentem UEPS i funkcję sprawował do śmierci 11 grudnia 1983 roku. Drugim Polakiem we władzach UEPS był Jerzy Jakobsche. Od 1994 roku do 2002 zasiadał w Komitecie Wykonawczym. Kongres w 2002 roku wybrał go w Atenach na wiceprezydenta na 4-letnią kadencję. Przedstawiciele europejskich dziennikarzy sportowych zgromadzeni w Dublinie powierzyli mu funkcję prezydenta na lata 2006-2010, a obecnie jest on Honorowym Prezydentem UEPS. Warto wspomnieć, że we władzach AIPS zasiadał jeszcze jeden Polak, a redaktor Jan Hauptman wybrany został na wiceprezydenta AIPS na kongresach w Ostendzie (1932) i Berlinie (1936).

Bohdan Tomaszewski najlepszym radiowcem

Członkowie KDS uhonorowani zostali licznymi nagrodami dziennikarskimi „Złotego Pióra”, a wielu z nich to laureaci konkursu „Wawrzyn Olimpijski” Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Jedną z wielu imprez w ostatnim czasie był plebiscyt na najlepszego dziennikarza prasy, radia, telewizji i fotoreportera w latach 1921-2021, zorganizowany pod honorowym patronatem „Przeglądu Sportowego" i Polskiego Radia SA, a w kategorii „najlepszy dziennikarz radiowy" laureatem został pracujący m.in. w naszej redakcji, wspominany już wcześniej ŚP. Bohdan Tomaszewski. Laureatami zostali także: Tadeusz Olszański, Włodzimierz Szaranowicz i Leszek Fidusiewicz. Zdaniem KDS-u na specjalne wyróżnienie zasłużył też doktor Bogdan Tuszyński, sprawozdawca sportowy Polskiego Radia, prekursor łączenia żywego słowa oraz nowatorskiego sposobu przekazywania relacji z imprez sportowych na radiowej antenie. Redaktor Tuszyński był także wybitnym prasoznawcą i historykiem polskiego sportu. Swoje opracowania opierał na ogromnym materiale faktograficznym i źródłowym ukazując dzieje polskiej prasy sportowej od chwili jej narodzin. Cztery razy zdobył nagrodę „Złotego Pióra". Dwukrotnie nagrodzony został „Złotym Wawrzynem" PKOl. Jest autorem ponad trzydziestu książek poświęconych historii polskiego dziennikarstwa sportowego oraz rywalizacji Polaków na krajowych i światowych arenach.

Dziennikarka na szczycie Mount Everestu

Polscy dziennikarze uczestniczą od lat w seminariach organizowanych przez AIPS oraz AIPS Europe z okazji wielkich imprez sportowych, jak np. zawodów lekkoatletycznych Złotej Ligi, Uniwersjad czy też piłkarskich mistrzostw Europy. Dziennikarze nie tylko opisują sukcesy sportowe, ale czasem także sami je odnoszą. Andrzej Martynkin jako jedyny z polskich dziennikarzy sportowych startował i ukończył kultowy narciarski Bieg Piastów na trasie z Salem do Mory w 1977 roku, a przed nim w tej imprezie nie wystartował żaden Polak. Polscy żurnaliści wiele razy startowali w narciarskich mistrzostwa świata dziennikarzy w narciarstwie alpejskim, a największy sukces osiągnął Janusz Zielonacki, zdobywając złoty medal MŚ w slalomie specjalnym w gruzińskim Bakuriani. Legendą w światowym światku tenisistów-dziennikarzy jest członek zarządu KDS Andrzej Karczewski, który 9 razy zdobył złoty medal w grze pojedynczej, a tytułów mistrzowskich w deblu, jak nam powiedział, nie pamięta... Jako jedyna spośród członków KDS-u na szczycie Mount Everestu stanęła Martyna Wojciechowska. Nasz redakcyjny kolega z „Kuriera Szczecińskiego" Jarosław Maliszewski w 2008 roku w Pardubicach wywalczył brązowy medal mistrzostw Europy amatorów w szachach.

Dzień Dziennikarza Sportowego

Jedną z głównych imprez organizowanych każdego roku w środowisku żurnalistów jest Dzień Dziennikarza Sportowego, obchodzony na całym świecie 2 lipca na pamiątkę powołania do życia AIPS w czasie igrzysk VIII olimpiady w Paryżu w 1924 roku, a to branżowe święto ustanowił kongres AIPS w Manchesterze w 1994 roku. (oprac. mij)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

hejt
2024-03-15 22:03:27
gorzałka zawsze dobra jest, gorzałka zawsze dobra jest :)
Pajo
2024-03-15 10:21:17
Był jeszcze jeden wybitny dziennikarz sportowy nazywał się Lesław Skinder . Ze Szczecina też.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA