Tegoroczni maturzyści zakończyli już zdawanie obowiązkowych przedmiotów maturalnych. W środę zmierzyli się z językiem polskim, w czwartek z matematyką, w piątek pochylili się nad pisemnym testem z języka angielskiego.
Według danych Centralnej Komisji Egzaminacyjnej większość abiturientów na egzamin z języka obcego nowożytnego na poziomie podstawowym wybrała właśnie angielski - zdawało go aż 95 procent młodych ludzi.
- Poziom tegorocznego egzaminu, jak na testach w podstawówce - mówi Tomasz, maturzysta z I Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie. - Nie miałem problemu z odpowiedzią na żadne pytanie.
Egzamin maturalny z języka angielskiego trwał 120 minut. Przez dwie godziny uczniowie musieli wykonać szereg zadań z rozumienia ze słuchu, rozumienia tekstów pisanych, znajomości środków językowych. Na koniec musieli także napisać wypracowanie. Za prawidłowo rozwiązane zadania z arkusza egzaminacyjnego można było otrzymać 50 punktów - 40 za zadania zamknięte i 10 za odpowiedź pisemną. Wystarczy 15 punktów, aby zdać maturę z języka angielskiego.
Tradycyjnie o godz. 14 Centralna Komisja Egzaminacyjna upubliczni arkusze z języka angielskiego. Można będzie wówczas sprawdzić, jakie powinny być prawidłowe odpowiedzi.
W piątek o godz. 14 maturzyści przystąpią jeszcze do egzaminów na poziomie rozszerzonym z języków: francuskiego, niemieckiego, włoskiego, rosyjskiego, a także z języka hiszpańskiego na poziomie podstawowym.
(kel)