To bardzo ważny konkurs, który rozwija nie tylko wiedzę, ale również świadomość, że możemy dać życie innym - mówili podczas finału Ogólnopolskiego Konkursu Transplantologicznego "Przeszczep sobie zdrowie" jego organizatorzy. Czwarta jego edycja zgromadziła w poniedziałek (30 maja) przy ul. Hożej najlepszych w tej dziedzinie gimnazjalistów z całej Polski.
- Kiedy zaczynaliśmy organizować ten konkurs w pierwszym, drugim roku uczestniczyło w nim około pięciuset uczniów. W tegorocznej edycji wzięło udział ponad tysiąc sto osób. Konkurs bardzo się rozwinął - powiedziała Janina Rosiak, dyrektor Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli w Szczecinie, jednego z organizatorów konkursu obok ZCEMiP oraz I LO.
Do ścisłego finału przeszło 30 osób z całego kraju. Alicja Pacyk i Katarzyna Grabowska przyjechały na finał do Szczecina aż ze Zwierzyńca (woj. lubelskie).
- Staruję w tym konkursie po raz drugi. Daje on bardzo dużą wiedzę i rozwija zainteresowania o człowieku i jego zdrowiu - mówi Alicja. Gimnazjalistki przyznały, że test finałowy składający się z 30 pytań był bardzo trudny. Wśród nich było np. pytanie, co to jest methemoglobina. Oprócz zagadnień z biologii i anatomii człowieka, były pytania dotyczące przemówień Jana Pawła II wygłaszane, m.in. na kongresach transplantologicznych.
- Ten konkurs bardzo poszerza wiedzę i świadomość, że zostając dawcą szpiku, możemy uratować życie innym - mówi Weronika Nowacka ze Strzałowa w Wielkopolsce. - Należy tę wiedzę upowszechniać, bo wiele osób nie wie na czym to polega.
Jej koleżanka ze szkoły Agnieszka Wolek dodaje, że w swoim gimnazjum organizowali Dzień Transplantologii.
- Były wykłady, prelekcje, przyjechały osoby po przeszczepie, które opowiadały swoją historię - dodaje Agnieszka, która w przyszłości chciałby zostać lekarzem.
Idea konkursu "Przeszczep sobie zdrowie" zrodziła się w 2011 r. w I Liceum Ogólnokształcącym w Szczecinie. Stała się faktem dzięki działaniom ówczesnego dyrektora szpitala przy ul. Arkońskiej dr Mariusza Pietrzaka oraz zaangażowanych nauczycieli.
- Jesteśmy jednym z dwóch ośrodków przeszczepu wątroby w Szczecinie, przeszczepiamy również nerki i rogówki. Mamy pacjentów, którzy długo czekają na organ i zawsze jest tak, że aby oni byli szczęśliwi z drugiej strony są łzy rodziny, która kogoś właśnie traci - mówił dr M. Pietrzak. - Trzeba jednak pamiętać, że taka decyzja o pozostaniu dawcą może pomóc wielu osobom.
O swoim osobistym doświadczeniu przeszczepu wątroby opowiedział bardzo mądrze i interesująco lekarz z Trzebiatowa.
- Jak by to było, gdyby moja mama, która zmarła 30 lat temu na białaczkę miała w tamtych czasach szansę na przeszczep szpiku? - mówiła szczerze Elżbieta Moskal, dyrektor ZCEMiP, współorganizatora konkursu. - Wy, młodzi ludzie jesteście tą częścią społeczeństwa w której buduje się świadomość, że jeszcze za życia lub po śmierci możemy przywrócić życie innym. ©℗
Elżbieta KUBERA
Na zdjęciach: Finaliści i laureaci otrzymali dyplomy i nagrody - wycieczki, laptopy, karty prezentowe.
Fot. Dariusz GORAJSKI