Zyta Rudzka wygrała dziesiątą edycję Gryfii, Ogólnopolskiej Nagrody Literackiej dla Autorki. "Kurier Szczeciński" nagrodził ją za powieść "Tkanki miękkie".
- „Tkanki miękkie” to portret mężczyzny namalowany chirurgiczną ręką - mówiła podczas laudacji Joanna Laprus - Mikulska, przewodnicząca jury Gryfii. - Rudzka nie tylko odkrywa co ukryte, ale bada i analizuje wnętrze swoich bohaterów. Ani Ludwik, ani jego ojciec- Michał nie są w stanie ukryć się za fasadą, którą budowali przez lata. I ta bezbronność wobec przenikliwości narratorki staje się dla nich szansą. Odmienne światy ojca i syna zaczynają się delikatnie przenikać. Ludwik odkrywa rejony, o których nie miał pojęcia, a w jego beznamiętnym sercu pojawia się świadomość czułości wobec odchodzącego ojca. Dzięki temu „Tkanki miękkie” Zyty Rudzkiej stają się czymś więcej niż studium nad śmiercią. Stają się studium nad śmiercią, która transformując, przynosi życie.
Zyta Rudzka otrzymała także nagrodą specjalną upamiętniającą śp. Tomasza Kowalczyka, prezesa i redaktora naczelnego "Kuriera Szczecińskiego", który stworzył Gryfię.
Do nagrody nominowane były także Dominika Buczak za "Dziewczyny z placu" oraz Sylwia Chwedorczuk za "Kowalską. Tę od Dąbrowskiej".
(as)