Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

W gminie Rewal sezon rozpoczęli z impetem

Data publikacji: 10 lipca 2023 r. 11:31
Ostatnia aktualizacja: 10 lipca 2023 r. 20:07
W gminie Rewal sezon rozpoczęli z impetem
Fot. Sylwia Dudek  

Rozmowa z Konstantym Tomaszem Oświęcimskim, wójtem Rewala

- Rozkręca się sezon wakacyjny. Jak wójt gminy kojarzonej przede wszystkim z turystyką ocenia początek wakacji nad Bałtykiem?

- Przyznam, że przed rozpoczęciem sezonu, jeszcze przed Świętem Śledzia w Niechorzu, które tradycyjnie otwiera letni okres wypoczynku nad morzem w gminie Rewal obawialiśmy się o frekwencję. Wiadomo, najpierw pandemia, wojna, potem inflacja… Generalnie warunki nie sprzyjają turystyce.

- Paliwo jest sporo droższe, choć ostatnio w stopniu umiarkowanym tanieje...

- Zawsze się znajdzie powód do zmiany planów. Ale nad nasz piękny Bałtyk zawsze warto przyjechać. Jestem optymistą.

- Zaczęliście od mocnego uderzenia.

- Najpierw był Dzień Morza, później mieliśmy konwój Neptuna i Zielenicę, a chwilę potem odbyło się Święto Śledzia Bałtyckiego, które organizujemy już po raz dwudziesty.

- Bardzo smakowite zresztą, co miałem okazję sprawdzić… Ale mam wrażenie, że trochę mniej turystów jest na początku sezonu.

- Początki zazwyczaj są takie, ale sezon się rozkręca. Rozpoczęliśmy mocnymi uderzeniami i jesteśmy pewni, że będzie to sezon udany.

- Ale czy nie macie problemów z obsługą tak ogromnej rzeszy turystów? Wiele ośrodków - jak się dowiaduję - ma kłopoty ze skompletowaniem personelu. Chodzi głównie o pensjonaty, lokale gastronomiczne i inne usługi sezonowe dla turystów…

- Rzeczywiście, to jest problem, ale jakoś trzeba się z tym uporać. Faktem jest, że mamy więcej pracy niż chętnych, by ją podjąć. Ale z tego, co wiem, wielu przedsiębiorców z branży turystycznej próbuje sobie radzić tak jak potrafi. Zatrudnią między innymi pracowników ze wschodu, od lipca studentów czy maturzystów. Są i tacy, którzy korzystają z pomocy członków rodzin, przede wszystkim ze względu na wysokie koszty, bardzo wysokie stopy procentowe, inflację. Teraz każdy próbuje oszczędzać. W każdym razie, pracy nad morzem nie brakuje.

- A czy zmieniają się oczekiwania turystów?

- To już nie te czasy, kiedy jeździło się na dwutygodniowe wczasy nad morzem. Jeszcze niedawno był to tydzień, teraz - obawiam się - może być kilka dni. Niektórzy turyści myślą tak: lepiej przyjechać trzy razy po trzy dni niż na dłużej… Czas wypoczynku skrócił się ze względu na koszty, możliwości finansowe i wspomnianą już nie raz - inflację. Nie zmienia to jednak faktu, że gdzieś tych dziesięć milionów Polaków musi wyjechać na wakacje. U nas miejsc turystycznych jest sporo, więc część z nich na pewno przyjedzie do nas. A nasza gmina nadmorska jest naprawdę piękna, mamy piękne plaże, dobrze przygotowaną bazę turystyczna.

- Dziękuję za rozmowę.©℗

Rozmawiał Roman Ciepliński

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

toi
2023-07-13 07:46:55
skraburski niech wróci
Ewa
2023-07-11 19:01:24
Byliśmy w Rewalu w drugiej połowie czerwca pogoda super nie wiem o co chodzi z tymi paragonami grozy my za trzy porcje ryby z dodatkami zapłaciliśmy 149 zł , wrócimy napewno
Juli
2023-07-11 16:03:33
Znam Rewal. Cudowne miejsce. Wszystkie inne na naszym wybrzeżu to nie to. Jak wrócę do zdrowia znowu przyjadę. 👍😀
Irena
2023-07-10 20:02:44
Byłam w Rewalu 10 dni w drugiej połowie czerwca 2023 r. Cudowna miejscowość, plaża super. Żal było wyjeżdżać.
miejski łazęga
2023-07-10 15:49:21
Paragony grozy skutecznie zobrzydziły i zniechęciły turystów.Budżetów domowych się nie oszuka,rzeczywistości także.Ceny wywindowane do granic absurdu.Branża turystyczna wyszła z założenia,że turysta jest w stanie wydać każdy grosz aby tylko przyjechać.Otóż niestety tak nie jest.Każdy potrafi myśleć i kalkulować koszt dojazdu i pobytu.Potrzeba nam 2-3 lat by przeciętna rodzina 2+2 mogła pozwolić sobie na pobyt nad Polskim morzem.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA