Prezydent Szczecina Piotr Krzystek ogłosił pierwsze ruchy kadrowe w instytucjach kultury, nad którymi obejmuje osobisty nadzór. Szykują się zmiany w Willi Lentza i w Domu Kultury "Słowianin".
Włodarz miasta tak napisał w swoich mediach społecznościowych: "Jak już zapewne wiecie, podjąłem decyzję o przejęciu osobistego nadzoru nad pionem kultury w mieście. Decyzja to efekt ostatnich zawirowań, zmian kadrowych i listów otwartych dotyczących sytuacji w kulturze. W tej sprawie powiedziano już właściwie wszystko. Czas skupić się na przyszłości. A jak ona będzie? Zaczynając od spraw kadrowych - dyrektorem Wydziału Kultury zostanie dr Marta Dziomdziora, a od nowego roku stery w Willi Lentza przejmie prof. Urszula Chęcińska. Osoby z dużym doświadczeniem (także akademickim) i bardzo dobrym przygotowaniem. Nowy rok to także konkurs na dyrektora Domu Kultury "Słowianin". Jego wieloletni dyrektor Jacek Janiak przechodzi bowiem na zasłużoną emeryturę".
W tej chwili Willą Lentza kieruje Jadwiga Kimber. Władze miasta zdecydowały, że poszukają kogoś nowego po tym, jak w tym roku pojawił się raport Najwyższej Izby Kontroli, krytyczny wobec niektórych aspektów funkcjonowania instytucji przy al. Wojska Polskiego 84. Ogłoszono konkursy na nowego dyrektora. Bez pozytywnego rezultatu. Dlatego prezydent Krzystek postanowił, że osobiście wyznaczy nowego szefa. Wybrał prof. Urszulę Chęcińską, która zasiadała w komisji konkursowej oceniającej kandydatów na dyrektora Willi Lentza. Prof. Urszula Chęcińska jest pedagogiem, literaturoznawczynią, krytyczką literacką oraz autorką piosenek dla dzieci, animatorką kultury i działaczką społeczną.
O Domu Kultury "Słowianin" mówiło się ostatnio w kontekście planów połączenia tej instytucji ze Szczecińską Agencja Artystyczną. Ostatecznie od tego pomysłu odstąpiono.
Informację, że przejmuje kulturę, Piotr Krzystek podał do publicznej wiadomości w miniony czwartek. Formalnie stanie się to w drugiej połowie listopada. Teraz za tę sferę funkcjonowania miasta odpowiedzialny jest zastępca prezydenta Marcin Biskupski z Koalicji Obywatelskiej. Jego kompetencje zostaną więc okrojone. Nie jest tajemnicą, że współpraca między prezydentem a jego zastępcą bywa niełatwa. Komentując zmiany, Marcin Biskupski stwierdził: "Skoro prezydent podejmował osobiście decyzje personalne w strefie kultury, to naturalne jest, że wziął osobiście odpowiedzialność za kulturę".©℗
Alan Sasinowski
 
                 
                 
                