Wtorek, 24 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

My hrabiny nie płaczemy, czyli... Adamska w spa

Data publikacji: 18 kwietnia 2020 r. 16:52
Ostatnia aktualizacja: 18 kwietnia 2020 r. 22:06
My hrabiny nie płaczemy, czyli... Adamska w spa
 

Na kolejny wieczór online zaprasza w sobotę (18 kwietnia) o godz. 21 na swoim profilu facebookowym, aktorka szczecińskiego Teatru Polskiego - Olga Adamska, ubiegłoroczna laureatka publiczności naszego plebiscytu teatralnego pn. Bursztynowy Pierścień. Jak zapowiada artystka, teraz "z dystansem i na wesoło!" uchyli rąbka tajemnicy spektaklu „My hrabiny nie płaczemy”, a także powie jeden z monologów autorstwa Ani Ołów-Wachowicz – „Spa”.

Warto przypomnieć, że wspomniane przedstawienie było zaplanowane, premierowo, na ten miesiąc. Z powodu pandemii zostało przeniesione na czerwiec. A oto, co o spektaklu aktorka mówiła, w wywiadzie dla naszej gazety: Siedemdziesiąt procent moich monologów to są teksty szczecinianki Anny Ołów-Wachowicz, na które natknęłam się czytając pewien portal społecznościowy. Obserwowałam przez jakiś rok to, co tam jest "wrzucane". Napisałam któregoś dnia do Ani: "Autorko dzisiejszego postu, kim jesteś?". 

 

Po klasyce, którą mówię od lat, a czasami są to poematy sprzed stu lat, miałam ochotę na coś bardzo współczesnego. Ale nie chciałam, żeby to był to stand-up. Spotkałyśmy się z Anią, dostałam od niej spory zbiór opowiastek, historyjek i felietonów, no i dokonałam subiektywnego wyboru. Tak to się wszystko zrodziło. Na premierę spektaklu autorka planuje wydać książkę ze swoimi tekstami. Chyba dostała wiatru w żagle, wraz z moimi planami scenicznymi, by wydać swoją książkę. Ale to już bliżej czerwca. 

(MON)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

dexter
2020-04-18 21:35:22
Pani Olgo - słuszna decyzja. Pozdrawiam

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA