Poniedziałek, 25 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Cezary Łazarewicz o sprawie Grzegorza Przemyka

Data publikacji: 23 listopada 2021 r. 08:03
Ostatnia aktualizacja: 25 listopada 2021 r. 08:07
Cezary Łazarewicz o sprawie Grzegorza Przemyka
Cezary Łazarewicz Fot. Adam TUCHLIŃSKI  

Specjalny pokaz filmu „Żeby nie było śladów” i spotkanie z Cezarym Łazarewiczem, autorem reportażu docenionego Nagrodą Literacką Nike pt. „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka”, na podstawie którego powstał obraz, odbędzie się we wtorek (23 listopada) w szczecińskim kinie „Zamek”. Początek seansu o godz. 18.

„Żeby nie było śladów” to dramat z 2021 roku w reż. Jana P. Matuszyńskiego. Oto Polska 1983 roku. W kraju wciąż obowiązuje, mimo zawieszenia, wprowadzony przez komunistyczne władze stan wojenny, mający na celu zduszenie Solidarnościowej opozycji. 12 maja Grzegorz Przemyk, syn opozycyjnej poetki Barbary Sadowskiej, zostaje zatrzymany i ciężko pobity przez patrol milicyjny. Przemyk umiera po dwóch dniach agonii. Jedynym świadkiem śmiertelnego pobicia jest jeden z kolegów Grzegorza, Jurek Popiel, który decyduje się walczyć o sprawiedliwość i złożyć obciążające milicjantów zeznania. Początkowo aparat państwowy, w tym Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, bagatelizuje sprawę. Jednak gdy ponad 20 tysięcy ludzi przemaszeruje przez ulice Warszawy za trumną Przemyka, władza decyduje się użyć wszelkich narzędzi przeciwko świadkowi i matce zmarłego, aby ich skompromitować i zapobiec złożeniu przez Jurka zeznań w sądzie. Rozpoczyna się, nadzorowana osobiście przez ministra spraw wewnętrznych, generała Czesława Kiszczaka, operacja „Junior”, której głównym celem jest powstrzymanie Jurka przed ujawnieniem prawdy oraz zrzucenie winy na sanitariuszy, którzy wieźli Przemyka po pobiciu na pogotowie. Armia esbeków zaczyna śledzić Jurka i jego rodziców, inwigilując ich życie prywatne 24 godziny na dobę, zaś media i prokuratura są kierowane i naciskane przez władzę, aby do opinii publicznej trafiały tylko „właściwe” komunikaty. Z kolei Barbara Sadowska nie traci nadziei na sprawiedliwość, a przedstawiciele władzy państwowej i specjalna grupa śledczych prowadzą kolejne narady, jak ukręcić łeb sprawie Przemyka.

W filmie zagrali: Tomasz Ziętek, Sandra Korzeniak, Robert Więckiewicz, Tomasz Kot, Jacek Braciak, Aleksandra Konieczna, Agnieszka Grochowska, Andrzej Chyra, Mateusz Górski, Bartłomiej Topa, Michał Żurawski.

– „Żeby nie było śladów. Sprawa Grzegorza Przemyka”, reportaż Cezarego Łazarewicza, to jedna z najważniejszych polskich książek ostatnich lat i nieprzypadkowo zdobyła Nagrodę Nike. To przejmujący zapis historii, świadectwo pewnej epoki i tragicznych wydarzeń, jakie wtedy miały miejsce – mówi Krzysztof Spór, dziennikarz filmowy i współautor programu filmowego kina „Zamek”, który poprowadzi wtorkowe spotkanie. – Informacje o przeniesieniu tej historii do kina i oparcie się na pracy Cezarego Łazarewicza od początku budziły moje zainteresowanie. Jaką drogą pójdą filmowcy, jak opowiedzą tak bogatą historię w ramach filmu fabularnego? Dziś już wiem, że powstał film bardzo udany, bardzo ciekawie korzystający z pracy Cezarego Łazarewicza, w twórczy sposób czerpiący z książkowego pierwowzoru. Co na to sam autor, jak odebrał film Jana P. Matuszyńskiego, jakimi materiałami podzielił się z twórcami scenariusza i producentami? Na te i inne pytania będzie można znaleźć odpowiedź podczas spotkania.

(MON)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

aj tam...
2021-11-25 00:54:24
ludzie honoru a'la Adam Michnik na pewno nie mają nic wspólnego ani ze śmiercią Popiełuszki, ani ze śmiercią Pyjasa, ani ze śmiercią Przemyka... to same nieszczęśliwe wypadki
Winnym jest
2021-11-23 21:57:42
"kierowca-bandyta". Raz tylko zapro_PO_nował; „Panowie, policzmy głosy” i mamy jak u teściowej, która wysyła SMS-y.
Historia
2021-11-23 14:04:37
Warto dodać, że w "wolnej" Polsce nie wydarzyło się nic, żeby ukarać wszystkich bandytów ze sprawy Przemyka. Podobnie jak z wyjaśnieniem morderstwa ks. Popiełuszki i następnych na członkach jego rodziny. No ale jak powiedział Czarzasty "myśmy się dogadali", to nie mogło być inaczej. I tak od 30 lat rządzą nami dogadane pawiany antagonizując społeczeństwo na każdym kroku, żeby w jedności nie połapało się w przekręcie i nie wymierzyło im kary.
To jest tylko...
2021-11-23 11:32:36
Jedna za Spraw z lat Komunizmu... a co z po-zostalymi i kiedy One ujrza rowniez Swiatlo dzienne...!/??
zibi
2021-11-23 10:06:49
Nic się nie zmieniło Służby nadal bezkarnie zabijają.......

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA