Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Politycy: Wałęsa to symbol, ale...

Data publikacji: 29 stycznia 2017 r. 21:57
Ostatnia aktualizacja: 31 stycznia 2017 r. 21:07
Politycy: Wałęsa to symbol, ale...
Fot. Ryszard Pakieser  

Politycy nadal - mimo informacji, że ekspertyzy grafologiczne potwierdzają, iż TW "Bolek" to Lech Wałęsa - różnią się w ocenach postaci byłego prezydenta. W niedzielę komentowano nieoficjalne doniesienia PAP, że opinia dot. teczki TW "Bolek", przygotowana przez Instytut Sehna, potwierdza współpracę Wałęsy z SB.

Oficjalną informację nt. opinii IPN ma przedstawić na konferencji prasowej we wtorek (31 stycznia).

Prof. Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta uważa, że ekspertyzy nie zamykają sprawy "Bolka".

- Zbyt dużo interesów opleciono wokół Bolka, jako pewnego kapitału politycznego, jako narzędzia polityki antypisowskiej. Ci, którzy przez te wszystkie lata, wbrew ewidentnym faktom, odmawiali przyjęcia prawdy, dalej będą utrzymywali tę "bolkowatość", jako pewien styl myślenia III RP - powiedział Zybertowicz w programie Polsat News o Radia ZET. Według niego od 2008 r. nie ulega żadnej wątpliwości, że człowiek, który twierdzi, iż nie był "Bolkiem" ma jakiś kłopot z kontaktem z rzeczywistością. Według niego "poziom zakłamania jest tak wysoki, że ta sprawa nie będzie rozstrzygnięta dla bardzo wielu osób". Zgodził się z tym wiceminister kultury Jarosław Sellin.

- Nie ulega żadnej wątpliwości, że dramatyczny życiorys Lecha Wałęsy miał ten epizod - długi, bo kilkuletni - współpracy z SB. To jest udowodnione (...), co nie umniejsza oczywiście zasług Lecha Wałęsy w latach 80-tych, ale każe nam zastanawiać się nad tym, czy nie należy pisać historii Solidarności i historii III RP, zwłaszcza prezydentury Lecha Wałęsy po prostu na nowo - uważa Sellin.

Także dla Tomasza Rzymkowskiego (Kukiz'15) od lat oczywiste jest, że Lech Wałęsa to TW "Bolek".

- Dziś problem polega na tym, że Lech Wałęsa pozywa tych wszystkich ludzi, którzy mówią prawdę (...). To jest haniebne dla Lecha Wałęsy, bo (...) gdyby wyszedł do narodu i powiedział: słuchajcie złamałem się, zrobiłem rzecz głupią, straszną, wystraszyłem się, przepraszam, to podejrzewam, że społeczeństwo polskie przyjęłoby to z wielką ulgą. Ale Lech Wałęsa brnie w to kłamstwo - ocenił poseł. 

Natomiast według Marka Sawickiego (PSL) Wałęsa pewnie będzie oceniany przez następne 50 lat, a wnioski z tych ocen będą różne.

- Jedna ekspertyza jeszcze nie przesądza o wszystkim. Wiemy, że czasy były bardzo trudne, że wielu ludzi dało się złamać, ale też niewielu ludzi po współpracy z SB wróciło na drogę cnoty i walki o wolność - dodał. Podkreślił, że nikt nie odbierze Wałęsie tego, co zrobił w latach 80-tych i latach 90-tych, tymczasem prawica próbuje całkowicie zdyskredytować Lecha Wałęsę.

Wiceminister ON Bartosz Kownacki (PiS) zgodził się ze zdaniem, że "nikt nie może zabić oceny Lecha Wałęsy poza samym Lechem Wałęsą".

- Gdyby się przyznał wtedy, stanął po właściwej stronie i powiedział, że chce rozliczenia przeszłości, to jego legenda wyglądałaby zupełnie inaczej - argumentował w programie "Kawa na Ławę. - Trochę mi żal, że postać, która tak świetnie mogłaby się zapisać w powojennej historii Polski, tak rozmienia się na drobne.

Kamila Gasiuk-Pihowicz (Nowoczesna) wyraziła z kolei podczas "Śniadania w Radiu ZET" opinię, że kwestiami tak zamierzchłej przeszłości powinni zajmować się historycy, a nie politycy. 

- Na całym świecie Lech Wałęsa jest postrzegany jako człowiek, któremu naprawdę udało się zrobić bardzo wiele dobrego. Wszyscy się dziwią dlaczego Polska niszczy ten jeden z symboli tak mocno rozpoznawalny na całym świecie - mówiła. Dodała, że patrzy na sprawę także w ludzkim wymiarze. - To był młody człowiek, który - jeżeli nawet zdarzyło mu się potknąć na początku lat 70-tych (...), to całe lata jego działalności udowodniły, że stał po właściwej stronie mocy.

Jak natomiast podkreślił Adam Szłapka (Nowoczesna), granie teczkami przez Jarosława Kaczyńskiego jest największym zwycięstwem SB.

- Być może próbuje tymi teczkami esbeckimi przepisać historię, żeby obniżyć zasługi Lecha Wałęsy i wybielić samego siebie (...), a swoją legendę chce zbudować swoją legendę na niszczeniu innych? - pytał.

Stanisław Gawłowski (PO) mówił, że nikt nie ma wątpliwości, iż Lech Wałęsa to wielki Polak i wielki człowiek.

- Nawet jak PiS będzie bardzo mocno obrzucał Lecha Wałęsę błotem, to jest to ktoś, kto doprowadził do przełomu w Polsce w 1989-1990 roku, człowiek za którym miliony Polaków poszły i uwierzyły, że Polska może być najlepszym krajem - tłumaczył poseł PO. Jego zdaniem PiS bardzo by chciało, by zbudować pomnik Jarosławowi Kaczyńskiemu, a z tego pomnika zdjąć Lecha Wałęsę. 

Krzysztof Hetman (PSL) w TVN 24 ocenił, że dzisiaj wyraźnie widać, że historię Polski pisze się teczkami SB.

- Straszne jest to, że wiele środowisk daje bezwarunkową wiarę w to, co się w nich znajduje. Patrząc z tej perspektywy, zaraz się okaże, że ten wielki sukces w 1989 roku nie należał do Solidarności, Polaków i robotników, tylko że to była jakaś sztuczka Jaruzelskiego, Kiszczaka i podległych im służb - argumentował. - Ci, którzy chcą zohydzić symbol wolnej Polski, jakim jest Lech Wałęsa, mogą się bardzo zdziwić za 5, 10 albo 15 lat. Może wtedy wypłyną kolejne teczki na tych, którzy dzisiaj dają absolutną wiarę temu, co jest w aktualnie otwieranych teczkach?

Sławomir Neumann (PO) zapowiedział z kolei, że nawet potwierdzenie agenturalności Wałęsy niczego nie zmieni w relacjach PO-Wałęsa.

- Nikt nie zabije legendy Lecha Wałęsy i co zrobił dla Polski. (...) Wałęsa twierdzi, że to są dokumenty spreparowane przez Służbę Bezpieczeństwa PRL. Nie mam powodu mu nie wierzyć - powiedział. - To jest człowiek, który całe swoje życie poświęcił walce z reżimem komunistycznym i ze służbami bezpieczeństwa reżimu komunistycznego o wolną, niepodległą Polskę. 

Wałęsa, pytany w sobotę o nieoficjalne informacje PAP odparł: „Jest to kłamstwo. Mam nadzieję, że kiedy sądy będą właściwe, będzie to udowodnione”. W niedzielę natomiast mówił dziennikarzom: "Jeszcze nie ma stanowiska, a wy już bredzicie ile tylko się da. To po pierwsze. A po drugie to Kiszczak zrobił donosy dwa razy na mnie, a nie ja na niego. I na podstawie tych dowodów jest cała ta sprawa. Na moim Facebooku możecie zobaczyć świadków, dokumenty i fakty. Musicie wybrać, czy Kiszczak, na którego wisi tyle dowodów, ze zbrodniami włącznie, który chciał mnie też i zabić - tam też jest dowód - i jemu niektórzy dają wiarę. To jest tragiczne w tym wszystkim".

(pap)

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Jakób
2017-01-31 20:57:21
@ Tylko mala i @ Ojj...Matkie Boskie. Pani POPOska, może Pani zaproponuje Płatnikowi i Sponsorowi (w skrócie PiS), żeby Pani podwyższył stawki za komentarze. Może wtedy mogłaby sobie Pani zafundować przyśpieszony kurs pisania w języku polskim, bo w tej chwili Pani poziom zatrzymał się umiejętności wyszukiwania PO w wyrazach.
KIBOLSKA MENTALNOŚĆ
2017-01-31 20:50:32
Jak kibole najgorszego sortu: jeżeli zawodnik wygrywa, to go na rękach nosicie, gdy zaczyna przegrywać, to go opluwacie i obrzucacie błotem. Tak było z Wałęsą - w 1980 i 1981 na rękach go noszono, traktowano go prawie jak papieża, teraz go gnoją GNOJKI. Kiedyś nie byłem wielkim zwolennikiem Wałęsy, ale uważam, że takie traktowanie człowieka, który dużo dla Polski zrobił, NIE JEST GODNE POLAKÓW.
nt
2017-01-31 16:10:31
Wałęsa swój symbol skrzętnie pogrzebał, swoimi wypowiedziami, uporem. Historia uwielbia symbole, ale pan prezydent robi wszystko, żeby z niej zniknąć...szkoda.
Lechu trzymaj się
2017-01-31 07:27:38
Pisowska szumowina niedługo minie
Ojj...Matkie Boskie... z tej klapy to Ty wiele widzisz i slyszysz - a nie Grzmisz...? ?
2017-01-31 00:34:44
Do PO-nizszego komentarza: Lech Walesa obalil w Polsce Komunizm, "tak" na rzecz PZPR-owskiej nastepczyni tj. Parti PO-stkomunistycznej... z ktora od 1989 roku tak zaciekle - DALEJ TRZYMA !!!
Odebrać kłamcy honorowe obywatelstwo Szczecina!
2017-01-30 16:13:11
Przy okazji sprawy Bolka widać jak w soczewce, kto jest polskim patriotą, a kto reprezentuje postkomunistyczny układ, który niszczy Polskę od blisko 30 lat. Kłamstwa i współpraca z SB nie przeszkadza towarzyszom z ZSL, którzy dla niepoznaki przykleili się do przedwojennej tradycji PSL, którą za komuny sami wykończyli, nie przeszkadza liberałom - aferałom z PO i ich zmiennikom z tzw. Nowoczesnej. Z nimi Polski nie zbudujemy. Po drugiej, patriotycznej stronie stoi Kukiz 15, PiS, kancelaria prezydenta. To samo zresztą widać, gdy na bieżąco obserwuje się polską politykę. Głównym grzechem Wałęsy było umożliwienie przejęcie władzy postkomunie i oszukanie narodu, który pod koniec lat 80-tych czego innego sobie po latach wyrzeczeń życzył. Komuniści-oprawcy narodu polskiego pozbyli się dzięki niemu odpowiedzialności, a zyskali majątki. Zwykli ludzie doświadczyli jedynie biedy, bezrobocia, emigracji i rozczarowania. Tego właśnie jest winny Bolek. Uwłaszczył komunę, sponiewierał naród. Hańba mu!
wert
2017-01-30 12:04:26
A Jarosław Kaczyński to niby nie współpracował z SB ? Poczytajcie sobie o TW BALBINA.
Pan Bolek
2017-01-30 10:28:46
Szkoda że nie ma pani Walentynowicz bo byśmy dużo więcej wiedzieli ale i tak wiemy,Bolek będąc w Abramowie dość często wzywał do siebie kolegę Wojtka Jaruzelskiego i zdawał mu relacje na temat swoich kolegów,to oszust i zdrajca narodu nie ma odwagi się przyznać,teraz powinien w klapę marynarki wpiąć sobie zamiast Matki Boskiej świętego gangstera Mietka Wachowskiego. Jarmuła.
WT
2017-01-30 07:40:07
Może i symbol, tylko szkoda, że braku odwagi osobistej, mijania się z prawdą i niezliczonych zwycięstw w totolotka, czy tam innego oddawania moczu do wody święconej i zwracania na Matkę Boską. Zawsze należy pamiętać, że jedni bronią innych tego samego pokroju.
Lech Wałęsa obalił w Polsce komunizm
2017-01-30 07:29:34
I za to mu się szacunek należy
stoczniowiec
2017-01-30 00:37:40
W świecie ludzi uczciwych są proste zasady. Coś jest krzywe a cos proste, Cos pachnie a cos śmierdzi ktoś jest uczciwy a ktoś jest kapusiem. I tak zawsze było i będzie. Więc dla ludzi którzy szanują uczciwość jest zdrajca a dla ludzi którzy nie szanują jest bohaterem. I wszystko. Niech tak pozostanie. Ci drudzy zawsze będą go bronić bo oni wyznają takie same wartości. Po prostu będę wiedział kogo mieć za przyjaciela a kogo unikać jak ognia. Poznam ich po tym czy bronią Bolka.
maxi
2017-01-30 00:16:36
Panie Gawłowski to nie PiS obrzuca Bolka błotem.Nikt mu nie kazał być Bolkiem. Teraz wychodzi prawda na jaw. A wy z uporem maniaka opowiadacie brednie o PiS i go bronicie. Ciekawe w jakim celu?
Tylko mala na Swiecie garstka "Bolkowi" PO-dobnych, naiwnie jeszcze Mu wierzy... ? ?
2017-01-29 23:52:48
Ale PO-wyzsi wy-PO-wiadacze sie "na-PO-cili"... uparcie PO nowemu broniac "Bolka" ! Najgorszym jest rowniez to, ze w bezposredniej bliskosci Matkie Boskie w klapie marynarki - Facio dalej uparcie manewruje i uparcie nie PO-twierdza PRAWDY...! Nie mowiac o tym, ze Kiszczak trzymal by w swoim Domu "Bolkowe Falsyfikaty" ?? Na koniec, a dlaczego "Bolek" nie odpowiedzial.... Pani A. Walentynowicz, na kilka zadanych Mu na pismie - BARDZO WAZNYCH PYTAN... itd... itp...!!!
Bolek
2017-01-29 22:10:33
Albowiem powiadam Wam, łotr łotra zawsze bronił będzie.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA