To nie jest żaden prezent, to jest po prostu ogromny znak wdzięczności, docenienia działań naszych rodaków, seniorów, emerytów - mówił premier Mateusz Morawiecki w Jasieńcu k. Grójca (mazowieckie), odnosząc się do uchwalonej w czwartek ustawy w sprawie świadczenia "Emerytura plus".
W czwartek Sejm uchwalił ustawę o jednorazowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów w 2019 r. Przewiduje ona, że emeryci i renciści otrzymają w maju jednorazowo 1100 zł brutto (ok. 888 zł netto). Świadczenie będzie przysługiwało w sumie ponad 9,8 mln osób (ok. 6,96 mln emerytów i 2,62 mln rencistów, w tym 282 tys. rencistów socjalnych). Koszt wypłaty jednorazowych świadczeń to 10,8 mld zł.
Tego samego dnia szef rządu wraz z marszałkami Sejmu i Senatu Markiem Kuchcińskim i Stanisławem Karczewskim spotkali się z seniorami w Jasieńcu k. Grójca.
- Chcemy jako PiS oddać trochę tej sprawiedliwości dziejowej, historycznej naszym seniorom, mamom, ojcom, dziadkom, babciom. To wy budowaliście Polskę po II wojnie światowej, potem staliście w tych długich kolejkach za masłem, chlebem (...), za podstawowymi artykułami spożywczymi. A potem w czasach III Rzeczypospolitej ta ojczyzna trochę zapomniała o was wówczas i chcemy poprzez nasze rządy dać wyraz naszej wdzięczności - mówił Morawiecki. Zaznaczył jednocześnie, że to świadczenie to „nie jest żaden prezent”. - To jest po prostu ogromny znak wdzięczności, docenienia działań naszych rodaków, seniorów, emerytów.
Morawiecki nawiązywał też do słów ks. Piotra Skargi, który mówił, że ojczyzna to wielka łódź: „Bo rzeczywiście na tej łodzi płyną wszystkie pokolenia, jesteśmy razem jedną wielką rodziną stąd nasz program, nasza piątka PiS”.
- My dzisiaj rzeczywiście dokonaliśmy tego budżetowego wysiłku i mamy zagwarantowane już te środki w budżecie, żeby „Emeryturę plus” – podkreślił Morawiecki. Zapewnił jednocześnie, że wszystkie wydatki rządu są dobrze skalkulowane. Apelował jednocześnie do opozycji, aby „wspierała dobre projekty”.
Zdaniem marszałka Kuchcińskiego ta ustawa wychodzi naprzeciw „tym wielkim zaległościom, które od wielu, wielu pokoleń widzieliśmy - te nierówności, ludzie starsi mieszkający w różnych miejscach Polski nie mieli wsparcia ze strony państwa, jakie było potrzebne". Z kolei marszałek Senatu Stanisław Karczewski stwierdził, że przyjęcie tej ustawy to „kolejny etap wzmacniania emerytów, wzmacniania osób w podeszłym wieku".
- Polskie społeczeństwo się starzeje i to naszym obowiązkiem, obowiązkiem rządzących jest wspieranie tych środowisk, wspieranie tej grupy Polaków. Dziś w rozmowach z emerytami, rencistami, seniorami, słyszeliśmy, że czekali na to rozwiązanie i że są bardzo wdzięczni, że ta ustawa tak szybko została przeprowadzona - mówił.
(pap)
Na zdjęciu: Posłowie na sali obrad podczas posiedzenia Sejmu
Fot. PAP/Tomasz Gzell