Jarosław Kaczyński jest posłem. Jest on tedy w rozumieniu Art.115 &13, ust.2 KK funkcjonariuszem publicznym, zobowiązanym z mocy prawa do rzetelnego i sumiennego wykonywania obowiązku wobec Ojczyzny /Art. 1 Konstytucji RP , pojmowanej jako zbiorowy i czasowo - przestrzenny byt etyczny,będący dobrem wspólnym wszystkich obywateli RP / Art.1 Konstytucji RP /, a więc także i tych którzy nie popierają rządów PiS. Jarosław kkczyński nie dopełnił tego obowiązku. Przekroczył także zakres poselskich uprawnień w drodze celowej obrazy przyrodzonej, niezbywalnej i nienaruszlnej godności osobowej i społecznej milionów Polaków nie akceptujących rządów PiS. Tę obrazę potwierdza imputowanie tym Polakom dysfunkcji rozumu, zdradę Ojczyzny oraz kolaborację z reżimem hitlerowskim i stalinowskim. Publiczne wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego, obrażające Polaków będących w opozycji wobec rządów PiS, narusza przepjsy prawa polskiego i międzynarodowego ratyfikowanego przez Polskę - wyrażonego w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka / Paryż,10.12.1948, dalej w tekście Deklaracja / i w Międzynarodowym Pakcie Praw Obywatelskich i Politycznych / Nowy Jork, 16.12.1966, dalej w tekście Pakt.Bowiem Jarosław Kaczyński nie przyjmuje do wiążącej wiadomości, iż przyrodzona godność osoby ludzkiej jest chroniona przepisami prawa, stanowiącego o równości wszystkich wobec prawa. W szczególności Jarosław rażąco obraża prawo człowieka do do wolności poglądów i wypowiedzi, obejmujących nieskrępowaną wolność posiadania poglądów oraz poszukiwania, otrzymywania i rozpowszechniania informacji i idei, wszelkimi środkami,bez względu na granice. Ponadto Jarosław Kaczyński nie uznaje fundamentalnego faktu, iż każda osoba ludzka ma niezbywalne i nienaruszalne prawo do udziału w rządzeniu swym Krajem. Odmawiając milionom Polaków tych praw Jarosław Kaczyński publicznie znieważył Polski Naród protestujący przeciwko rządom PiS, używając epitetów z poziomu jntekektualnego rynsztoku. W świetle powyższych faktów obraźliwy pogląd jarosława Kaczyńskiego o milionach Polaków, nie akceptujących celów i meteod dzialania PiS, stanowi rażącą obrazę obowiązujących w Polsce niżej wymienionych przepisow prawa : 1. Art.i, Art.7, Art.8, Art.30, Art.32, Art.40 i naRt.83 Konstyticji RP, 2. Art.133 i Art.3231 & 1 i 2 KK. 3. Art.^, Art.&, Art.18, Art.19 i Art.21 Deklaracji, 4. Art.16 i Art.19 Paktu Reasumując,Jarosław Kaczyński dokonał totalnej obrazy norm obowiązującego prawa polskiego i międzynarodowego ratyfikowanego przez Polskę. Naruszył także religijne przekonania Polaków posłusznych woli Boga. W szczególności zaś : a / Nadużył funkcji publicznej w drodze niedopełnienia obowiązku i przekroczenia uprawnień, b/ publicznie znieważył Naród polski, c/ zlekceważył religijnie ukształtowany obowiązek każdego chrześcijanina, a więc nie tylko tego popierającego PiS, do aktywnego uczestnictwa w procesie czynienia sobie Ziemi poddanej / Księga Rodzaju, 1,28 /, to jest w procesie planowania, tworzenia, kształtowania, budowy, eksploatacji i reprodukcji elementów składowych środowiska kulturowego , zapewniającego realizację materialnych i duchowych potrzeb człowieka Autor niniejszego wystąpienia należy do grona tych Polaków, dla których skrót "PiS" nie oznacza "prawo" i "sprawiedliwość", lecz oznacza : pieniacze i samoluby, partacze i szczekacza cy też popaprańcy i sekutnicy.

Odp. do gorszego sortu...z Polski "smieje sie" tylko ta czesc Swiata...ktora dalej od roku 1917-go... PO-piera Komunizm, PO-stkomunizm i Socjalizm... gdyz w dalszym ciagu... PO-mimo roku juz 2015-go, jest to jeszcze "Wspolna Swiatowa PO-lityczna Maffia"...! !

powiem tak,nie będąc prawnikiem ,a tylko inżynierem.w tej chwili, należało zastosować inny wariant, pozwolić temu TRYBUNAŁOWI nie wyrazić zgody na wypłacanie 500zl na dzieci, efekt murowany dla PRAWA I SPRAWIEDLIWOŚCI A SAMO SPOŁECZEŃSTWO ZLIKWIDOWAŁOBY TEN SĄD I PO DYSKUSJI. PRAWDA JAKIE PROSTE,PREZES TRYBUNAŁU SAM BY SIĘ ZLIKWIDOWAŁ SZKODA ZE PREZES KACZYŃSKI O TYM NIE PODPOWIEDZIAŁ

co się dzieje co się dzieje gdy pis rządzi świat się z Polski śmieje

Podstawowa zasada brzmi, że należy przepraszać za słowa, które nie są prawdą. Co sądzić o osobach, które nie godzą się wynikami demokratycznych wyborów, bo to akurat nie oni je wygrali? Tak na chłopski rozum: czy dziewczyna, która zdobyła drugie miejsce w konkursie miss, powinna mieć pretensje do jury, że nie wybrali jej i z tego powodu urządza awanturę?

Ale cię zaKODowali...Na prawdę żal mi ciebie, bo wygląda, że ty święcie wierzysz w to co napisałeś. Dramat!

Czytam i oczom nie wierze. Czy to mozliwe, ze w Szczecinie mieszkaja tacy DEBILE. Byc moze to sa tylko pisowskie platne trole. Jezeli ktos nie rozumie zamachu stanu, ktory nastepuje, to niech juz sam z siebi odda wszystko co ma na ukochanego prezesa, aby jemu i jego pieskom bylo dobrze, Juz kiedys tlumaczylem czy jest TK. Jeszcze raz. Wyobrazmy sobie sklep spozywczy - taki duzy sam. To Polska W sklepie tym jest ochrona - to TK Do sklepu wchodzi Jaroslaw Wielki i robi zakupy. W miedzyczasie tez tlucze butelki z alkoholem, rozsypuje cukier, kasze i make. Ochrona (TK) stara sie go powstrzymac. Niestety Jarkowi dzidziusiowi zabawa sie podoba i wymienia ochrone na wujka i ciocie. Ci sa szczesliwi, ze dziecko sie bawi. Wkrotce w sklepie wszystko zniszczone i sklep bankrutuje. Nie ma juz Polski, a Jaroslaw jest Szczesliwy, bo ruskie weszli bez jednego wystrzalu.

Może Kaczyński musi mówić jeszcze prostszym językiem, bo jak się okazuje zrozumienie kilku zdań przerasta możliwości ZLewu, PO czy "nowoczesnych". Ja, podobnie jak Kaczyński uważam, że zdrajca to gorszy sort.

To nie są Polacy gorszego sortu, to są bezwzględne bestie.

Orędzie do Polityków w kwestii Trybunału Konstytucyjnego, którzy swoje ślubowanie poselskie zakończyli słowami „…tak mi dopomóż Bóg”. Oręduję, aby Posłowie w swych sumieniach odwołali się do postaci św. Jana Pawła II – który jest dla nas drogowskazem. Papież podkreślał, że Naród ma prawo wybrać i wypowiedzieć się tak, jak chce . (….) Sprawdzianem woli narodu, ludzkiej wolnej woli w akcie wyboru i decyzji o zasadniczym znaczeniu dla dobra wspólnego Rzeczypospolitej trzech narodów – przez wieki był miejscowość – Wola. Wola - miejscowość – która dziś jest w Warszawie – a kiedyś była pod Warszawą, na terenie dzielnicy o nazwie Wola – tam, dokonywano elekcji królów polskich. Poprzez elekcje ujawniała się suwerenna wola społeczeństwa; było to społeczeństwo szlacheckie, bo tylko ono miało czynne prawo wyborcze w ówczesnej Rzeczypospolitej (…) Chrystus powiedział: "To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali (...)", abyście się społecznie miłowali (J 15,12). W każdym swoim wymiarze przykazanie miłości jest odniesione do ludzkiej woli, która jest wolna. Człowiek, kierując się światłem rozumu, czyli sądem sumienia, wybiera, a w ten sposób rozstrzyga i stanowi o sobie. Nadaje kształt swym uczynkom. Przykazanie miłości jest skierowane do wolnej woli, od niej bowiem zależy, czy człowiek nada swym uczynkom, swemu postępowaniu, kształt miłości lub też inny kształt, miłości przeciwny. Może to być kształt egoizmu, kształt obojętności na potrzeby drugiego, obojętności na dobro wspólne. (…) W ciągu dziejów Warszawa była widownią różnych wyborów i różnych decyzji. W wielu zapewne odzwierciedlała się miłość społeczna, miłość ojczyzny pośród jej wielorakich potrzeb. Ale było także inaczej. Trzeba nam na tym miejscu rozpamiętywać wielkość woli, ale także i jej małość, samolubstwo i interesowność, sprzedajność wreszcie i podeptanie wspólnej sprawy. (…) Poprzez ostatnie lata i dziesięciolecia społeczeństwo zmagało się o swą suwerenną podmiotowość. Od niedawna walka ta zdaje się być zakończona. I oto wszyscy czujemy, po długim okresie podmiotowości ograniczonej poprzez system totalitarny, że ta suwerenna podmiotowość jest nie tylko osiągnięciem, ale jest także nowym wyzwaniem. Wyzwaniem do określenia siebie, do urzeczywistniania siebie, do bycia sobą. Jako człowiek - osoba i jako naród - wspólnota. To wyzwanie na różne sposoby jest zaadresowane do ludzkiej woli: do woli każdego i wszystkich. Zdajemy egzamin z naszego człowieczeństwa i z naszego chrześcijaństwa, z naszej polskości i z naszej europejskości. Egzamin w przeszłości był trudny. Zdawaliśmy go, a wynik ogólny niósł nam uznanie. Potwierdziliśmy się. Jednakże w tym miejscu nie można się zatrzymać. Egzamin z naszej wolności jest przed nami. Wolności nie można tylko posiadać. Trzeba ją stale, stale, stale zdobywać. Zdobywa się ją, czyniąc z niej dobry użytek - czyniąc użytek w prawdzie, bo tylko "prawda czyni wolnymi" (por.J 8,32 ) ludzi i ludzkie wspólnoty, społeczeństwa i narody. Tak uczy Chrystus. (…) Ja kocham mój naród, nie były mi obojętne jego cierpienia, ograniczenia suwerenności i ucisk - a teraz nie jest mi obojętna ta nowa próba wolności, przed którą wszyscy stoimy. 5. Co jest odpowiedzią? Odpowiedzi musi być wiele, każda dostosowana do osoby, środowiska, sytuacji. Równocześnie odpowiedź jest jedna: jest nią przykazanie miłości. Ewangeliczne wielkie przykazanie, poprzez które człowiek odnajduje siebie jako osoba i jako uczestnik wspólnoty, jako syn czy córka narodu. Jeden i wszyscy. (…) A więc - nie egoizm, nie szybki sukces ekonomiczny (za każdą cenę), nie praktyczny materializm (można by tę listę pomnożyć)... Ale gotowość dawania siebie, postęp moralny, odpowiedzialność. Jednym słowem: przykazanie miłości. (…) Wolność, do której wyzwala nas Chrystus, została nam dana, przyniesiona, ofiarowana nie po to, ażebyśmy ją zmarnowali, tylko ażebyśmy nią żyli i innym nieśli! "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej Ziemi!" Nie przestaję ufać Duchowi Świętemu. "Ten, który rozpoczął w was dobre dzieło, sam go dokona" (por. Flp 1,6). Wierzę i ufam: sam go dokona. Wy nie przeszkadzajcie Mu, współpracujcie z Nim, bo jesteśmy wszyscy powołani, aby stawać się współpracownikami Boga. (…) Nasz Wielki Rodak papież Jan Paweł II podkreślał, że : „Ojczyzna jest darem i jest równocześnie zadaniem” (3 V 1981 – Rzym); „Ojczyzna jest naszą matką ziemską. Ojciec Święty Jan Paweł II zabiegał nie tylko o wysoki poziom religijno-moralny i kulturowy naszego Narodu, ale był także zatroskany o rozwój gospodarczy i pomyślność doczesną synów i córek naszej Ojczyzny. Podczas swych pierwszych papieskich wizyt w Ojczyźnie cytował zdanie Papieża Pawła VI w przemówieniu do władz państwowych. Zdanie to brzmiało: „Polska dostatnia i szczęśliwa leży [...] w interesie pokoju i dobrej współpracy między narodami Europy” (2 VI 1989 i 17 VI 1983). Słowa papieża Jana Pawła II są dla nas nowym zobowiązaniem – krzewienia miłości do ojczyzny w imię słów Maryi ‘Czyńcie wszystko cokolwiek wam powie’” . Nasz Wielki Święty Jan Paweł II był niekwestionowanym autorytetem moralnym w Polsce i na świecie. Kochały go miliony ludzie i to bez różnic jakie kto partie reprezentował. Pozostał jego przekaz i testament. Wykonajmy go i dlatego oręduję do osób wybranych na Sędziów Trybunału Konstytucyjnego z PO i PiS, dwóch wybranych niezgodnie z konstytucją do dobrowolnego zrzeczenia się ze stanowiska dla wspólnego dobra, nie tworzenia podziałów w społeczeństwie- w myśl propozycji bohatera naszych czasów Kornela Morawickiego – 2 wybranych niekonstytucyjnie p 1 z nowowybranych z PO i PiS. Głęboko wierzę, że uczynią to nie z myślą o własnych apanażach tylko z myślą o naszej Ojczyźnie. A Pan przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego jako twórca zamieszania- współudział w pisaniu ustawy- co jak wiemy z afery Rywina jest niedozwolone, powinien odejść z honorem. Tak myślę jako wolny emerytowany i odpowiedzialny obywatel – Stefan ze Szczecina.

Panie Halicki z PO...nie wygaduj Pan glupot ! Z tego co wiem to Gestapo nie PO-pieralo Komunistow, wrecz przecinie "tepilo" i zwalczalo Ich ! A PO ktorej stronie PO-litycznej sa TERAZ Pan J.O...W. F...H.W...i G.Sz...? Od Sierpnia 1980 roku... bardzo wielu PO-dstawionych wiekszych czy mniejszych Komunistow, wstapilo i dzialalo w owczesnej NSZZ Solidarnosc 1980...by dzisiaj z kolei jeszcze wyrazniej stac po PO-stkomunistycznej stronie ! !

A kiedy nas PO przeprosi za kłamstwa? Ryży dał dyla do Brukseli, a łgał jak najęty. Odsunięci od koryta stali się "patriotami". Sprzedawczyki i szkodniki teraz o Polskę dbają

W internecie można znaleźć wszystkie wypowiedzi - bez cięć, trzech kropek i wyrywania z kontekstu. Macie ludzi za idiotów i niesprawnych umysłowo? Odrywani od koryta kwiczą, a wy ich bronicie? Jesteście przeciwko zwykłym obywatelom?