14 dni po rozpoczęciu strajku nie ma porozumienia w Centrum Zdrowia Dziecka. Dyrekcja zdecydowała o zamknięciu czterech oddziałów.
W poniedziałek zadecydowano o zamknięciu w CZD oddziałów: immunologii, endokrynologii, diabetologii oraz urologii dziecięcej. Personel ma być przeniesiony do innych oddziałów, by zapewnić bezpieczeństwo i możliwość leczenia pacjentom – podała dyrektorka CZD Małgorzata Syczewska.
Tę decyzję za najlepszą w obecnej sytuacji uznał minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. Jego zdaniem z powodu strajku pielęgniarek, którego każdy dzień kosztuje 0,5 mln zł, przyszłość szpitala rysuje się w ciemnych barwach.
Pielęgniarki złożyły nową propozycję porozumienia. Zgodnie z nią ich wynagrodzenie zasadnicze brutto miałoby wzrosnąć o 400 zł; a pielęgniarkom pracującym w systemie jednozmianowym – o 500 zł brutto. Wcześniej dyrekcja proponowała zwiększenie wynagrodzenia zasadniczego brutto pielęgniarek i położnych o 250 zł.
Strajkujące oczekują też zatrudnienia do końca roku co najmniej 40 nowych pielęgniarek. Strajkujące twierdzą, że każdego dnia w szpitalu brakuje ich ok. 70. (pap)
Fot. PAP/Jakub Kamiński