Środa, 24 kwietnia 2024 r. 
REKLAMA

Morskie spotkanie w Starej Rzeźni. 65 lat PPDiUR „Gryf”

Data publikacji: 19 grudnia 2022 r. 08:27
Ostatnia aktualizacja: 28 grudnia 2022 r. 17:00
Morskie spotkanie w Starej Rzeźni. 65 lat PPDiUR „Gryf”
W tym roku minęło 65 lat od powstania PPDiUR „Gryf”. Fot. Elżbieta KUBOWSKA  

W Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia na szczecińskiej Łasztowni w najbliższy poniedziałek (19 grudnia) odbędzie się kolejna – 25. już – prelekcja Ludmiły Kopycińskiej z cyklu „Historia polskiej gospodarki morskiej i szkolnictwa morskiego”. Tematem będzie 65 lat Przedsiębiorstwa Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „Gryf” w Szczecinie. Początek spotkania o godz. 18.

Morskie spotkania z Ludmiłą Kopycińską w Starej Rzeźni odbywają się z reguły w ostatni poniedziałek miesiąca. W grudniu będzie to dzień świąteczny, więc tym razem prelegentka zaprasza tydzień wcześniej.

– Swoje początki w branży rybnej firma rozpoczęła 19 kwietnia 1957 r., kiedy to Ministerstwo Żeglugi utworzyło pierwsze w historii Szczecina Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „Gryf” – przypomina L. Kopycińska, która jest miejskim przewodnikiem PTTK, a przez 35 lat pracowała w szczecińskim porcie. – Przedsiębiorstwo zajmowało się połowami dalekomorskimi, przetwórstwem rybnym, jak również świadczyło usługi chłodnicze w zakresie magazynowania oraz przeładunku towarów. Ponadto flota pomocnicza będąc przez pewien czas w strukturach PPDiUR „Gryf” dostarczała trawlerom na łowiskach w różnych rejonach świata różnorodne zaopatrzenie, m.in. paliwo, wodę, opakowania dla produkcji realizowanej na statkach łowczych i świadczyła usługi odbioru od trawlerów ich produkcji w postaci kartonów z rybą mrożoną i worków z mączką rybną.

„Gryf” wprowadził na rynek wiele znanych i uznanych produktów spożywczych na bazie ryb, w tym popularny do dziś paprykarz szczeciński. Przez lata firma rozwijała swoją działalność, stając się ważnym elementem w sektorze gospodarki morskiej i przetwórstwa rybnego w regionie. Jak układały się jej losy, będzie można się dowiedzieć się z poniedziałkowej prelekcji, uczestnicząc w spotkaniu osobiście lub poprzez transmisję w mediach społecznościowych CKE Stara Rzeźnia.

(ek)

 

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

FIGO
2022-12-28 16:42:08
W stanie wojennym (ok. 10 lat ) świat nam uciekł technologicznie . Komuna blokowała naszym zdolnym ludziom rozwój . Wielu dało dyla na zachód , dowodząc , że Polacy to zdolny dobrze wykształcony Naród .Nie to co teraz . Gamonie po prywatnych uczelniach od niczego . Co jeden to magister idiota .Inżynierów z prawdziwego zdarzenia na lekarstwo .Głupi frędzel zniósł egzaminy z fizyki na uczelnie medyczne .Totalny debil .Jedynie informatycy się rozwinęli , ale to bardziej przez hobbystyczne lobby
@FIGO
2022-12-23 12:15:42
W 1989 roku byłem kierownikiem produkcji w firmie kooperującej z jednym z największych zakładów mechanicznych w Polsce. Na jednym z zebrań załogi zapytałem się wiecujacych robotników jak wyobrażają sobie swoje życie w kapitalizmie skoro nikt nie chce kupować ich wyrobów bo klienci wolą zachodnie używane niż ich nowe. Kilka dni później dyrektor spełnił żądania załogi i wyrzucił mnie z roboty za złą atmosferę. 4 lata później prywaciarz u którego pracowałem kupił firmę od syndyka. Już bez związków.
FIGO
2022-12-19 11:09:32
Mimo Komuny wówczas mieliśmy polskie myślenie o Polsce .Nasi rodacy byli znakomitymi mechanikami na statkach, nasi marynarze najpracowitsi , rybacy nie do wyjęcia . Po przemianach, utrata łowisk , no i oczywiście dojście do władzy farbowanych solidaruchów , którzy nie dość, że na niczym się nie znali , to jeszcze zaczęli masowo , sprzedawać i okradać wszystko co się da .Pod przykrywką wszystko co Komuna to do zaorania , chcieli ukryć swoje SB-eckie pochodzenie. Tajniak zawsze będzie sprzedawał !

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA