Ponad 50 spotkań dyskusyjnych z udziałem prawie 200 gości (prelegentów i ekspertów) w ciągu dwóch dni - to krótki bilans 5. Międzynarodowego Kongresu Morskiego, który odbył się w Szczecinie 8-9 czerwca. Na uroczystym podsumowaniu tego wydarzenia dziękowano organizatorom i uczestnikom.
- Jako ministerstwo, obiecujemy, że wszystkie ważne postanowienia, które tutaj padły, będziemy przez naszą roczną pracę wdrażać i już teraz zapraszamy na Światowy Dzień Morza - w kolejnym roku - do Szczecina - mówiła w piątek (9 czerwca) wieczorem na tarasie Wałów Chrobrego Anna Moskwa, wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, dziękując wolontariuszom, organizatorom i fundatorom 5. MKM.
W dorocznym spotkaniu branży morskiej uczestniczyło około tysiąc osób. Dyskusje dotyczyły głównie rozwoju w Polsce żeglugi śródlądowej i portów oraz odbudowy przemysłu stoczniowego. Dużo uwagi poświęcono edukacji morskiej. Nie zabrakło paneli dotyczących ekologii, rybołówstwa i przetwórstwa rybnego.
- Polska zawsze dążyła do tego, aby być krajem, który się bogaci w oparciu o gospodarkę morską - podkreślił Krzysztof Kozłowski, wojewoda zachodniopomorski. Dodał, że takie spotkania jak kongres dowodzą tych ambicji, ale za ambicjami muszą iść określone czyny. Jako przykład konkretnego działania i ziszczenia idei rozwoju ekonomicznego Polski podał terminal LNG w Świnoujściu.
- Jestem pewien, że te dwa dni pozwoliły nam naładować akumulatory na 12 miesięcy - stwierdził Dariusz Słaboszewski, prezes Zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, który wyraził nadzieję, że również 6. kongres morski, podobnie jak 4. i 5., odbędzie się z udziałem premier Beaty Szydło. Przypomniał, że po raz drugi patronem i współorganizatorem wydarzenia było MGMiŻŚ.
Do podziękowań dołączył Dariusz Więcaszek, prezes Północniej Izby Gospodarczej oraz Fundacji Kongres Morski.
- Czeka nas podsumowanie, rozliczenie, spisanie wniosków i ruszamy z pracą do następnego kongresu - powiedział na koniec.
Tekst i fot. (ek)