Czwartek, 20 marca 2025 r. 
REKLAMA

Nietypowy ładunek na promie

Data publikacji: 2025-03-20 07:18
Ostatnia aktualizacja: 2025-03-20 07:18
Prom „Polonia” (z floty Unity Line) posiada tory kolejowe (z wjazdem i wyjazdem), co umożliwia przewóz towaru bez konieczności rozładowywania go na pokładzie statku. Fot. Terminal Promowy Świnoujście  

Nietypowy ładunek trafił 5 marca br. na prom „Polonia”, który cumował przy nabrzeżu terminalu promowego w Świnoujściu. Na pokład kolejowy wjechały specjalne wagony (platformy) przewożące szyny o długości 120 i 60 m. Najdłuższy skład miał 140 m i przewoził 120-metrowe szyny. Mniejsze składy przewoziły szyny 60-metrowe. Wagony przyjechały do Świnoujścia z Dąbrowy Górniczej. Po wjechaniu na prom popłynęły do Szwecji. Jak podał Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, był to pierwszy transport takiego ładunku.

Producent stali ArcelorMittal Poland poinformował, że 260 ton 120-metrowej szyny oraz 520 ton szyny 60-metrowej trafiło do skandynawskich klientów wyjątkowym transportem. Z Dąbrowy Górniczej wyroby stalowe pojechały na wagonach do Świnoujścia, a tam – nie opuszczając ich – wjechały na prom i po kilku godzinach podróży bezpiecznie „zacumowały” w Szwecji. ArcelorMittal Poland szacuje, że w najbliższych latach specjalnym promem kolejowym dostarczy na północ nawet 25 tys. ton szyn różnych gatunków rocznie. 

Walcownie ArcelorMittal Poland w Dąbrowie Górniczej (dawna Huta Katowice) produkują różne profile szynowe według kilku międzynarodowych norm. W zeszłym roku do produkcji komercyjnej trafiła nowa szyna z utwardzaną główką. Te popularne produkty są transportowane do klientów głównie koleją – pociągi przewożą prawie 100 proc. wyrobów długich. 

O ile przewóz szyn w kraju jest nieskomplikowaną operacją logistyczną, to transport szyn, zwłaszcza tych 120-metrowych, za granicę i to do krajów bez połączenia lądowego z Polski stanowi niemałe wyzwanie. Wyładowywanie towarów z wagonów na statki jest czasochłonne, poza tym w trakcie operacji może dojść do uszkodzenia wyrobów. Dlatego do transportu szyn najlepszą opcją jest prom kolejowy, czyli statek, który posiada tory kolejowe (z wjazdem i wyjazdem) i pozwala przewieźć towar bez konieczności rozładowywania go na pokładzie statku. 

– W ubiegłym roku zostało przywrócone, nieczynne od 2019 roku, kolejowe połączenie promowe pomiędzy Świnoujściem a Ystad – portem w Szwecji – tłumaczy Witold Hickiewicz, kierownik do spraw projektów logistycznych z ArcelorMittal Poland, który odpowiada za kontrakty na przewozy kolejowe. – To dla nas świetna wiadomość, bo do tej pory musieliśmy transportować szyny do klientów w tym rejonie okrężną drogą przez Niemcy i port w Rostocku. 

Maciej Graczyk, szef ds. zakupów odpowiedzialny za logistykę kolei w ArcelorMittal Poland, zapowiada, że w tym roku i w kolejnych latach producent planuje przewieźć promem ze Świnoujścia większość zamówień długiej szyny do krajów skandynawskich.

– Będzie to nawet 25 tys. ton szyn z dąbrowskiej huty rocznie – dodaje.

Szyna długa (120 i 60 m) wyprodukowana w Dąbrowie Górniczej – pierwszy raz w historii ze Świnoujścia – wypłynęła 5 marca i zawinęła tego samego dnia do portu w Ystad. Produkty ArcelorMittal Poland posłużą do budowy linii kolejowych w Szwecji.

– Ponad 40 proc. naszych wyrobów gotowych transportujemy do klientów koleją – podkreśla Wojciech Koszuta, prezes i dyrektor generalny ArcelorMittal Poland. – Taka forma transportu jest znacznie mniej emisyjna. Cieszymy się, że będziemy mogli realizować teraz szybkie transporty naszych wyrobów promem kolejowym W obszarze transportu kołowego również podejmujemy działania w celu ograniczenia emisji CO2. Przeprowadziliśmy testy ciężarówek elektrycznych, tych napędzanych HVO, a ostatnio także biogazem. Redukcja oddziaływania transportu na środowisko to integralna część naszej dekarbonizacyjnej strategii. 

(ek)