Listopad to w polskiej tradycji miesiąc szczególnej pamięci o zmarłych. Również ludzie morza wspominają tych, którzy już odeszli na wieczną wachtę.
Kwesta na Cmentarzu Centralnym
Jak co roku, w dniu Wszystkich Świętych odbyła się tradycyjna kwesta przy pomniku „Tym, którzy nie powrócili z morza” na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Ciągłą opiekę nad pomnikiem sprawuje komitet wyłoniony z członków Szczecińskiego Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej. Jego przedstawiciele, a także członkowie szczecińskiego Stowarzyszenia Starszych Mechaników Morskich oraz młodzież 1 listopada br. zbierali datki na bieżące koszty utrzymania i renowację pomnika.
– Łącznie zebraliśmy 13 tysięcy 179 złotych i 52 grosze – poinformował Witold Szadokierski z komitetu opieki nad pomnikiem. – Serdecznie dziękujemy wszystkim ofiarodawcom.
Monument powstał 33 lata temu i jego obecny stan wymaga przeprowadzenia znacznego zakresu prac odtworzeniowych, co pochłania spore koszty.
Oddali hołd zmarłym kapitanom
Tego samego dnia, z inicjatywy miejskiej przewodnik Ludmiły Kopycińskiej, złożono hołd legendarnym kapitanom żeglugi wielkiej: Antoniemu Ledóchowskiemu i Konstantemu Maciejewiczowi. Niedawno obchodzono 50. rocznice ich śmierci. Obydwaj są pochowani na szczecińskim Cmentarzu Centralnym. Ich pamięć, oprócz Ludmiły Kopycińskiej, uczcili of. mech. Andrzej Basista i kpt. ż.w. Mirosław Folta.
– Harcerze z 404. Wielopoziomowej Drużyny Harcerskiej im. kpt. K. Maciejewicza z Sochaczewa za moim pośrednictwem postawili znicze kapitanom Maciejewiczowi i Ledóchowskiemu – dodała L. Kopycińska, która 35 lat przepracowała w porcie szczecińskim, a od dwóch lat prowadzi w Starej Rzeźni prelekcje z cyklu „Historia polskiej gospodarki morskiej i szkolnictwa morskiego”. – Harcerze składają w ten sposób hołd swojemu patronowi od siedmiu lat. W tym roku postanowili uczcić także pamięć kapitana A. Ledóchowskiego na 50-lecie odejścia na wieczną wachtę, o którym mówili na jednej ze swoich zbiórek. Stałam dłuższy czas przy grobie słynnego Macaja. Podchodziło sporo osób, zapalali znicze. Niektórzy pytali mnie, czy mogłabym coś opowiedzieć o kapitanie Maciejewiczu. Opowiadałam i to z radością.
Morskie Zaduszki
W najbliższą niedzielę (20 listopada) odbędą się „Zaduszki morskie” w kościele Morskim przy ul. św. Ducha 9 w Szczecinie (u pallotynów).
– W tym miesiącu szczególnie modlimy się za tych, którzy zakończyli już „ziemski rejs” – zaznacza ks. Stanisław Flis, duszpasterz ludzi morza. – Mamy kogo wspominać, m.in. nieodżałowanych kapitanów ż.w. Aleksandra Walczaka i Zbigniewa Saka. Zapraszam na tradycyjne „Zaduszki morskie”, które odbędą się 20 listopada o godz. 19.30. A że jest to trzecia niedziela miesiąca, to na mszy św. o godz. 12.30 pomodlimy się w intencji ludzi morza, również za zmarłych.
(ek)