Ewelina Kolanowska:
Plus
Dla młodych wicemistrzów Polski z Pogoni Szczecin
Trzydzieści lat temu juniorzy Pogoni sięgnęli po złoto, a w tej drużynie grali m.in. Dariusz Adamczuk i Jacek Cyzio. Trzydzieści lat później młodzi portowcy byli blisko powtórzenia tego sukcesu. W Warszawie wygrali 2:0 i wydawało się, że w rewanżu podopieczni Pawła Crettiego nie dadzą sobie wydrzeć zwycięstwa. Jednak to Legia wygrała 5:2 i to piłkarze ze stolicy cieszą się z mistrzostwa. Ta wysoka porażka to oczywiście doskonały pretekst, by przyznać zawodnikom minusa, jednak tak naprawdę powinna być dla nich ostrzeżeniem, nauczką, lekcją pokory na progu piłkarskiej kariery. A drugie miejsce w kraju jest niewątpliwym sukcesem, choć na koniec okraszonym dosyć gorzkim przeżyciem. Oby jak najwięcej z tych osiemnasto-, dziewiętnastolatków trafiło teraz do pierwszych zespołów w ekstraklasie.
Co ciekawe, rewanż przy ul. Twardowskiego obejrzało aż 5,5 tys. kibiców.
Minus
Dla wykonawców Frygi
O Frydze napisano i powiedziano już niemal wszystko. Jednym się podoba, innym nie. Ale nie o gustach się dyskutuje. O wykonaniu już – jak najbardziej. Ile razy popękała? Trudno zliczyć. Ostatnio, w zaledwie kilkanaście dni po remoncie. Pechowa Fryga (kosztowała 200 tysięcy złotych) pewnie niejednej osobie spędza sen z powiek. I słusznie.
Fot. Dariusz GORAJSKI
Szymon Wasilewski
Plus:
W Szczecinie pojawiła się kolejna ciekawa marka: zaczęto produkować batony „Krótki Skład". To inicjatywa Mariusza Soboniaka, właściciela rowerowej kawiarni działającej przy jeziorze Szmaragdowym. Ich nazwa nawiązuje do użytych, albo raczej nieużytych składników. Ponoć nie ma w nich spulchniaczy, mąki, jaj i innych niepotrzebnych składników, są produktem wegańskim. Ponadto nazwy poszczególnych rodzajów przysmaku odnoszą się do Szczecina. Są to: Wał Chrobrego, Portowiec i Stoczniak. Plus za ciekawy pomysł rozszerzenia działalności.
Minus:
Awaria Mostu Cłowego w Szczecinie. W związku z nią od 15 czerwca obowiązuje całkowity zakaz ruchu, bowiem groziłoby to katastrofa budowlaną. Utrudnienia związane z defektem przeprawy nad Regalicą dotkną nie tylko kierowców, ale i pieszych, rowerzystów (był to jedyny sensowny przejazd przez rzekę dla jednośladów, teraz trzeba kombinować przez pobocze Mostu Pionierów). Trudności dotyczą także komunikacji miejskiej, w której zaszło wiele zmian, a także żeglugi, która borykać się będzie z ograniczeniami. Przed nami jeszcze wiele miesięcy utrudnień związanych z remontem mostu.
fot. Dariusz GORAJSKI
Alan Sasinowski
Plus:
W Świnoujściu wystartował terminal LNG im. prezydenta Lecha Kaczyńskiego - przyjął pierwszy komercyjny ładunek skroplonego gazu ziemnego dostarczonego przez metanowiec "Al Nauman". To wydarzenie o ogromnym znaczeniu dla Polski. Świnoujski terminal to jedyny obiekt o tej wielkości w Europie Północnej i Środkowo-Wschodniej. Pozwala on na odbieranie skroplonego gazu z całego świata. Dzięki temu zmniejsza się nasze uzależnienie od Rosjan, którzy byli do tej pory w tym zakresie monopolistą. W najbliższych latach przy terminalu ma powstać połączenie umożliwiające sprowadzanie surowca ze złoż norweskich.
Minus:
W czerwcu znowu zaczęła pękać Fryga, rzeźba Maurycego Gomulickiego, która stanęła na placu Zamenhofa w Szczecinie i miała inaugurować cykl instalacji artystycznych wpisanych w miejską tkankę (projekt miał realizować Klub XIII Muz). Co więcej: Fryga popękała dokładnie w tych samych miejscach, w których pękała wcześniej. A pierwsze problemy zaczęły się już miesiąc po montażu... Dodajmy, że instalacja obiektu Gomulickiego kosztowała 200 tysięcy złotych. Widowiskowa jest ta katastrofa rozgrywająca się na oczach wszystkich szczecinian!
(as)