Czwartek, 21 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Lekarz w okopach Legionów

Data publikacji: 2024-11-08 14:04
Ostatnia aktualizacja: 2024-11-11 13:42
Lazaret polowy Legionów Polskich, 1914 r. Fot. domena publiczna  

Rafał MICHLIŃSKI

Władysław Marian Jakowicki, syn Pawła i Katarzyny z domu Sipayłło, urodził się 19 września 1885 r. w Witebsku. Pochodził z patriotycznej rodziny, jego ojciec pracował w bankowości. W 1903 r. ukończył w Witebsku gimnazjum klasyczne, studia medyczne rozpoczął na Cesarskim Uniwersytecie Moskiewskim (1903–1905). Po wybuchu rewolucji w 1905 r. przeniósł się na Wydział Lekarski Uniwersytetu Lwowskiego (1905–1910). Ówczesna jeszcze spokojna Małopolska Wschodnia była lepszym miejscem do kontynuowania pracy naukowej. Tytuł doktora wszech nauk lekarskich uzyskał w 1910 r. we Lwowie. W 1911 r. na uniwersytecie w Kijowie nostryfikował dyplom lekarza. W latach 1910–1914 oraz 1917–1918 był asystentem w klinice położniczo‑ginekologicznej Uniwersytetu Lwowskiego. Medycyna nie była jednak jego jedynym zajęciem.

W 1909 r. Jakowicki wstąpił do Związku Strzeleckiego. W tamtym okresie posługiwał się pseudonimem Hubert. Z powodu zajęć zawodowych w listopadzie 1910 r. został urlopowany. Od sierpnia 1914 r. mianowany szefem sanitarnym Związku i drużyn strzeleckich na Małopolskę Wschodnią. Po wybuchu I wojny światowej zaciągnął się do oddziałów formowanych przez Józefa Piłsudskiego. Wraz z zorganizowanym przez siebie oddziałem sanitarnym udał się do Krakowa, skąd wraz z baonem Zygmunta Bobrowskiego przybył do 1 Pułku Piechoty Legionów podczas bitwy pod Laskami. W latach 1914–1917 służył w I Brygadzie Legionów Polskich jako lekarz batalionowy (do 14 stycznia 1915 r.), następnie jako lekarz pułkowy (do 25 kwietnia 1917 r.). Z 1. Pułkiem Piechoty Legionów przeszedł cały szlak bojowy. Brał udział w m.in. w bitwach pod Laskami, Krzywopłotami i Łowczówkiem (1914 r.), a także w ofensywie wiosennej 1915 r. oraz kampanii wołyńskiej (jesień 1915 r.). Po kryzysie przysięgowym został zwolniony z Legionów powrócił do pracy w zawodzie lekarza we Lwowie. Przez bardzo krótki okres, bo niespełna dwa tygodnie, tj. 17–29 grudnia 1918 r., Jakowicki pełnił służbę na oddziale chirurgicznym w Szpitalu Ujazdowskim w Warszawie.

Koniec Wielkiej Wojny i upragniona niepodległość Polski dały Jakowickiemu możliwości w dalszej pracy w zawodzie lekarza, której oddawał się bez reszty. Od grudnia 1918 r. do końca listopada 1920 r. był ordynatorem oddziału chirurgicznego w szpitalu wojskowym w Chełmie, po czym został przeniesiony do rezerwy w stopniu podpułkownika. Od grudnia 1920 r. do końca stycznia 1924 r. był adiunktem w Klinice Położnictwa i Chorób Kobiecych Uniwersytetu Warszawskiego. 18 marca 1921 r., na podstawie wniosku reklamacyjnego został zwolniony z czynnej służby i zaliczony do rezerwy armii. W 1924 r. zatwierdzony w stopniu podpułkownika, posiadał przydział w rezerwie do 9. Batalionu Sanitarnego w Siedlcach. Pozostawał w ewidencji Powiatowej Komendy Uzupełnień Wilno Miasto. Posiadał przydział w rezerwie do Kadry Zapasowej 3. Szpitala Okręgowego w Wilnie. W lipcu 1923 r. habilitował się z położnictwa i ginekologii. 1 października 1925 r. został powołany na katedrę położnictwa i ginekologii Uniwersytetu Stefana Batorego, tego samego roku objął kierownictwo Kliniki Położniczo‑Ginekologicznej i został mianowany profesorem nadzwyczajnym. To właśnie w Wilnie przyszło mu spędzić kolejne lata życia i pracy naukowej. Pozostał w nim aż do tragicznego lata 1939 r. Jako profesor USB walnie przyczynił się do budowy Domu Akademickiego w Wilnie. W roku akademickim 1929–1930 był dziekanem Wydziału Lekarskiego a w 1930–1931 prodziekanem. Od listopada 1937 r. został powołany na stanowisko zastępcy Przewodniczącego Komisji Dyscyplinarnej dla profesorów USB na okres trzech lat akademickich. Cieszył się nieposzlakowaną opinią, był autorytetem dla studentów jak i kadry profesorskiej wileńskiej alma mater.

Jakowicki był członkiem licznych organizacji i towarzystw skupiających środowiska lekarskie: Lwowskiego Towarzystwa Lekarskiego (od 1913 r.), Warszawskiego Towarzystwa Lekarskiego (od 1924 r.), Wileńskiego Towarzystwa Lekarskiego (od 1926 r.), Lwowskiego Towarzystwa Ginekologicznego (od 1911 r.), Warszawskiego Towarzystwa Ginekologicznego (od 1921 r.) oraz Wileńskiego Towarzystwa Ginekologicznego (od 1926 r.). W tym ostatnim, w latach 1927, 1928 oraz 1930 pełnił funkcję wiceprezesa, a w roku 1930 i 1939 pełnił funkcję prezesa. Był aktywnym działaczem Akademickiego Związku Sportowego w Wilnie. Jako pierwszy ginekolog w Polsce wprowadził w ramach opieki nad kobietami w ciąży ćwiczenia gimnastyczne. W roku akademickim 1936–1937 był rektorem USB, w styczniu 1937 r. złożył rezygnację z pełnionej funkcji: sprzeciwiał się tzw. gettu ławkowemu, zawiesił prowadzone wykłady, a brak możliwości porozumienia ze studentami wpłynął na ostateczną decyzję o rezygnacji z pi astowanej funkcji.

Kres działalności zawodowej i naukowej przyniósł mu wybuch II wojny światowej i wkroczenie Armii Czerwonej do Wilna we wrześniu 1939 r. W ciągu czterdziestodniowej okupacji sowieckiej Wilno poniosło straty zarówno materialne (niszczenie oraz wywożenie dóbr użyteczności publicznej jak i konfiskata mienia prywatnego), jak i osobowe. W tym okresie aresztowano ponad pięćset osób, w tym znane postaci życia publicznego miasta. Jakowicki został aresztowany przez Sowietów w nocy z 11 na 12 października 1939 r. w Wilnie. Początkowo przetrzymywany w więzieniu na Łukiszkach w Wilnie oraz Starej Wilejce. Próby podejmowane przez jego żonę Irenę skierowane do Rządu Litewskiego o mediacje z władzami w sprawie wypuszczenia Jakowickiego z więzienia w Starej Wilejce pozostały bezskuteczne. Według innej wersji, miał zostać przewieziony do Mińska, a stamtąd do Białegostoku. Prawdopodobnie został skazany na dziesięć lat obozu pracy i przetransportowany do Kotłasu. 

Dalsze jego losy są nieznane. Jego symboliczny grób znajduje się w Otwocku. Był jednym z trzech profesorów USB, obok lekarza Czesława Czarnowskiego i historyka Stanisława Cywińskiego, wywiezionych na wschód przez sowieckiego agresora. We wspomnieniach innego profesora USB, przyrodnika Jana Wilczyńskiego na temat Jakowickiego ostało się kilka znamienitych słów: „Odznaczał się niezachwianym patriotyzmem. Padł on pierwszy (właściwie jedną z pierwszych) ofiar inwazji bolszewickiej na jesieni 1939 r., kiedy wywieźli go do Rosji na śmierć, gdyż wszelki ślad po nim zaginął. Podobno miał umrzeć w więzieniu po katowaniu, pomimo że żadnej »przewiny« nawet w zakresie polityki, względem której co najmniej był obojętny, nie dałoby się mu zarzucić”.

Jakowicki był żonaty z Ireną z domu Maciejewską i miał dwoje dzieci: Wandę (ur. 1920 r.) oraz Krystynę (ur. 1924 r.). Odznaczono go Krzyżem Virtuti Militari (1922), dwukrotnie Krzyżem Walecznych., Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (1929), Krzyżem Niepodległości (1932) oraz Odznaką I Brygady.

• Autor jest historykiem, p.o. zastępcą naczelnika Wydziału Identyfikacji Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN.