No cóż, nie ma nic za darmo. Jednak jeśli chcesz fajnie przeżyć wakacje lub urlop, to może nie wylegiwanie się na plaży, a wysiłek na wodzie da ci satysfakcję. Z ofertą dla spóźnionych wychodzi szczecińskie Centrum Żeglarskie. Przygotowało ono rejsy i szkolenia.
Szczególnie bogata jest gama rejsów.
– Rugia, Bornholm, a może Kopenhaga? Wszędzie tam (i nie tylko) dotrzeć można na pokładach szczecińskich jednostek: Magnolia, Urtica, Dar Szczecina – zachęca Tomasz Owsik-Kozłowski, rzecznik prasowy miasta ds. żeglarstwa i turystyki. – By przeżyć wakacyjną żeglarską przygodę, potrzeba kilku dni wolnego i nieco odwagi. Nie wymagamy za to patentów ani doświadczenia na pokładzie – dodaje.
Tłumaczy, że rejsy łączą w sobie elementy turystyki i szkolenia żeglarskiego. Każdy z załogantów zdobywa doświadczenie w żegludze morskiej oraz zalicza godziny stażowe wymagane przez Polski Związek Żeglarski na wyższe stopnie żeglarskie.
– Każdy stanowi też – po prostu – załogę jachtu i uczestniczy czynnie we wszelkich pracach i pełnieniu wacht – podkreśla rzecznik.
Ale w Centrum Żeglarskim proponują też kursy i szkolenia, czyli popracowanie nad sobą. Właśnie w czasie wakacyjnego urlopu lub podczas przerwy w szkolnych zajęciach wielu ma czas potrzebny na uzyskanie patentu żeglarza jachtowego czy sternika – jachtowego morskiego lub motorowodnego.
– O takie uprawnienia (prócz sternika morskiego) ubiegać się mogą osoby, które ukończyły 14 lat – informuje T. Owsik-Kozłowski.
Centrum dostosowuje te szkolenia do możliwości czasowych czy grup wiekowych. W ofercie są m.in. szkolenia weekendowe, intensywne, skierowane tylko do młodzieży, dla dorosłych, stacjonarne – wakacyjne. I wreszcie propozycja obozu polsko-niemieckiego „I am sailing”, który odbędzie się w dniach 27 sierpnia – 6 września.
– Jest to oferta dla młodych ludzi w wieku od 14 do 18 lat otwartych na nową kulturę. Projekt rozpocznie się w Centrum Edukacji Młodzieży w Babenhausen. Tam, przez pierwszy tydzień, odbędzie się cykl wypraw kajakowych na rzekę Iller w Bawarii. Drugi tydzień obozu odbędzie się w szczecińskim Centrum Żeglarskim, które będzie bazą wypadową wycieczek pod żaglami na jezioro Dąbie – zapowiada rzecznik.
Ceny proponowanych imprez – trwających od 5 do 12 dni – wahają się od ok. 450 zł do prawie 2000 tys. zł. Na przykład w cenie obozu „I am sailing” (1400 zł) zawarte są szkolenia żeglarskie i opieka instruktorów, koszty transportu i noclegów w Niemczech i Polsce, wyżywienie i ubezpieczenie.
(kl)
Fot. Robert Stachnik