Nie tylko w czasie The Tall Ships Races, ale przez całe wakacje Szczecin odwiedza wielu turystów, którzy muszą wiedzieć, jak się w nim nie zgubić. Jednak również mieszkańcy miasta, chcący się nim pochwalić znajomym, powinni być dobrze poinformowani, gdzie można kupić pamiątki z logo floating garden.
– W ubiegłym roku nasze miasto odwiedziło prawie 374 tys. turystów. Najwięcej było obywateli Niemiec, ale zdarzają się również odwiedzający z tak odległych krajów jak Japonia czy Kanada – zauważa Tomasz Owsik-Kozłowski z Żeglugi Szczecińskiej, która odpowiedzialna jest za informację turystyczną. – Przy miejscach kluczowych dla turystów pojawiają się tablice informacyjne, ponadto mamy rozbudowaną sieć drogowskazów, aplikację visit Szczecin czy stronę internetową.
Dla turystów kluczowa jest wiedza na temat umiejscowienia punktów informacji turystycznej. W dni powszednie w Szczecinie działają takie trzy, natomiast w weekendy uruchamiany jest jeden dodatkowy. Pierwszy punkt osoby przyjeżdżające do grodu Gryfa pociągiem znajdą już na Dworcu Głównym. Kolejnych dwóch należy szukać w Zamku Książąt Pomorskich oraz w szklanym pawilonie na placu Żołnierza Polskiego. Weekendowy punkt IT działa w Urzędzie Miasta.
– Bardzo często pojawiają się pytania o czerwony szlak miejski, turyści chcą poznać trakt, który pozwoli im odwiedzić najważniejsze miejsca w Szczecinie – podkreśla nasz rozmówca. – Oprócz tego rozmawiamy z nimi o szczecińskiej karcie turystycznej, komunikacji miejskiej czy ofercie gastronomicznej.
Punkt informacyjny na alei kwiatowej prowadzi również sprzedaż pamiątek związanych z grodem Gryfa oraz z marką floating garden.
– Wyprodukowaliśmy całą serię gadżetów miejskich. Najlepiej sprzedają się oczywiście pocztówki, magnesy i inne drobiazgi, ale nie brakuje też chętnych na większe pamiątki – mówi Tomasz Owsik-Kozłowski.
Zgodnie z szacunkami Urzędu Miasta, w czasie The Tall Ships Races 2017 Szczecin odwiedziło prawie 1,5 mln turystów. W związku z tym punkty informacyjne przeżywały prawdziwe oblężenie, a sprzedaż pamiątek wzrosła.
– Specjalnie na regaty wyprodukowaliśmy 23 tys. dodatkowych egzemplarzy materiałów promocyjnych, głównie miniprzewodników oraz mapek – dodaje rzecznik Żeglugi Szczecińskiej.
Tekst i fot. Adrian Kaleta
