Od 2016 jeździł Pociąg Kultury Berlin – Wrocław – Berlin, zainaugurowany jako jedno z wydarzeń Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016. W tym roku też już wyjechał, lecz w internecie. Podróż trwa około pięciu godzin.
Pociąg odjeżdża ze Stacji Berlin-Lichtenberg żegnany przez Paula Brody, trębacza, artystę dźwięku. Polsko-niemiecką przewodniczką w podróży jest Lynde de Vrees.
Podczas podróży Berlińska Staatskapelle gra m.in. „Galop”, taniec Benjamina Bilsego (1816-1920), kompozytora i dyrygenta urodzonego w Legnicy, związanego z Berlinem i Wrocławiem, bardzo popularnego w XIX wieku. Między oboma miastami podróżował pociągiem. Zdarzało się, że podczas jego koncertów panował taki entuzjazm, że musiała interweniować policja.
Oliver Spatz, Ewa Stróżczyńska-Wille i Natalie Wasserman prowadzą w pociągu rozmowy i dyskusje. Rozmawiają m.in. z Rafałem Dutkiewiczem, byłym prezydentem Wrocławia, Klausem Ledererem, berlińskim senatorem ds. europejskich i kultury, Jakubem Mazurem, wiceprezydentem Wrocławia i Volkerem Hassemerem z Fundacji Przyszłość Berlina (Stiftung Zukunf Berlin). Występują aktorzy Wrocławskiego Teatru Lalek, śpiewa i gra na gitarze Lena Witkowska, można nauczyć się polskich i niemieckich łamańców językowych, zwiedzić Cottbus, a na koniec Wrocław.
Wszystko w domu. Adres: www.youtube.com/watch?v=UP7Ds9dlMQM&feature=youtu.be