63 proc. badanych przez Bibliotekę Narodową Polaków nie przeczytało w ciągu roku ani jednej książki. To więcej niż dwa lata temu, kiedy do braku lektury przyznało się 58,3 proc. badanych. Zjawisku ma przeciwdziałać „Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2016-2020”.
Biblioteka Narodowa co dwa lata ogłasza wyniki badań czytelnictwa Polaków. Jak powiedział na posiedzeniu sejmowej komisji kultury i środków przekazu Maciej Dydo z Departamentu Mecenatu Państwa MKiDN, Biblioteka opracowuje właśnie finalną wersję tegorocznego raportu, który niedługo zostanie publicznie ogłoszony. Czytelnictwo Polaków zmniejszyło się w stosunku do badań z roku 2014, kiedy całkowitą "abstynencję czytelniczą" zadeklarowało 58,3 badanych. Temu negatywnemu zjawisku ma przeciwdziałać wieloletni "Narodowy Program Rozwój Czytelnictwa 2016-2020". Jak podkreślał Dydo, przyjęty przez rząd w październiku 2015 r. program "ma zapewnić dostęp do książek wszystkim obywatelom". W sumie w ciągu pięciu lat na realizację programu przeznaczonych zostanie 669 mln zł, z czego 435 mln zł pochodzić będzie z budżetu państwa, a 234 mln zł zostaną zainwestowane ze środków samorządowych.
Program ma trzy priorytety. Pierwszy z nich to zakup nowości wydawniczych do bibliotek publicznych. W tym roku przeznaczono na ten cel 27 mln zł. Drugi priorytet, koordynowany przez Instytut Książki, stanowi kontynuację działań ministerstwa kultury w zakresie inwestycji w infrastrukturę bibliotek. W tym roku zostanie na ten cel przekazanych 30 mln zł, które zainwestowane zostaną w remonty i zakup sprzętu. Ostatnia składowa programu realizowana będzie przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Na wspieranie czytelnictwa wśród dzieci i młodzieży przez zakup nowości wydawniczych do bibliotek szkolnych przeznaczonych zostanie w tym roku 30 mln zł, a w ciągu pięciu lat trwania programu - 150 mln zł. (pap)
Fot. Dariusz Gorajski