Uczniowie VI Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie jedzą w swojej szkole jabłka. I nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że otrzymują je za darmo trzy razy w tygodniu. Zakup owoców finansuje rada rodziców, dzięki czemu na lekcyjnych przerwach w poniedziałki, środy i piątki pojawia się na korytarzu skrzynka z jabłkami. Poczęstować może się każdy. Akcja ruszyła w ubiegłym roku szkolnym w odpowiedzi na nałożenie przez Rosję embarga na polskie jabłka. Inicjatorami i realizatorami nowej tradycji w "szóstce" są nauczyciele: biologii Monika Łuczak i WOS Dariusz Okoń. - Zaczęło się od wydarzenia społeczno-politycznego, a dziś akcja, która służy promocji zdrowego stylu życia stała się tradycją naszej szkoły. Cieszy się tak olbrzymią popularnością, że planujemy ją w przyszłości rozszerzyć - dodaje nauczycielka biologii. (el)