Hotelarze i właściciele apartamentów nad morzem są już przygotowani na 100-procentowe obłożenie. Na tłumy gotowi są także ci, którzy odpowiadają za bezpieczeństwo na kąpieliskach. W latach ubiegłych borykali się ze skompletowaniem swoich ekip ratowniczych. W tym roku w niektórych wczasowiskach problemu tego już nie mają.

W Kołobrzegu za kąpieliska odpowiedzialny jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Mimo iż w przeszłości miał on kłopot ze znalezieniem chętnych do pracy ratowników, tym razem pojawił się nadkomplet. Na obsadzenie 10 wież ratowniczych kurort potrzebuje 55 osób z uprawnieniami. Ku uciesze dyrekcji MOSiR-u udało się nawet stworzyć listę rezerwową. Czym skuszono ratowników? Poza samym wynagrodzeniem także bezpłatnym wyżywieniem i darmowymi noclegami. Nie bez znaczenia są przy tym warunki pracy, w tym same wieże, które zostały zadaszone. Zwiększy to komfort stojących na straży bezpieczeństwa pracowników zarówno w słoneczne dni, jak i w czasie deszczów. Sama baza ratownicza znajdująca się na plaży, również przeszła drobny remont. Warto wspomnieć, że miłośników morskich