Mają w sobie gen społecznej pasji. Jaki rozwijają we wspólnym działaniu dla lokalnych społeczności i w różnych przestrzeniach miasta. Zapraszają do współpracy - niezależnie od wieku - tych wszystkich, którym zależy, aby Szczecin się zmieniał na dobre.
Mowa o nieformalnej grupie zwanej „Ludzie z placu". Nazwa nieprzypadkowa - spotkali się bowiem niemal trzy lata temu w trakcie pierwszej fazy zmian - tzw. prototypowania - na pl. Orła Białego w Szczecinie. W dużej mierze to im właśnie ów górny taras Starego Miasta zawdzięcza nową zieleń. Nie tylko murawę, która zastąpiła część parkingu, ale również powstanie ogrodu sąsiedzkiego, barwne nasadzenia wokół pomnika Flory oraz donice z drzewami, krzewami i sezonowymi bylinami, które zawładnęły - prócz placu - m.in. także ul. Łaziebną i odcinkiem Staromiejskiej. Ich dziełem są też „wyspy zieleni", które stanęły po obu stronach wejścia do Akademii
...