Szczecińscy genetycy odkryją tajemnice rycerzy spod Grunwaldu

Data publikacji: 15 lutego 2023 r. 07:01

Ostatnia aktualizacja: 15 lutego 2023 r. 18:34

Szczecińscy genetycy odkryją tajemnice rycerzy spod Grunwaldu

Prof. Andrzej Ossowski: „My lubimy trudne wyzwania”. Fot. Dariusz GORAJSKI

Genetycy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie zbadają szczątki rycerzy, którzy uczestniczyli 15 lipca 1410 roku w bitwie pod Grunwaldem. Użyją najnowszych dostępnych metod. Jest szansa na to, że zobaczymy zrekonstruowaną twarz co najmniej jednego z wojowników.

Do analizowania są szczątki ok. 200 osób. To ok. 40 tys. kości i fragmentów kości. Szczecińskiej uczelni zostały przekazane przez Muzeum Warmii i Mazur oraz Muzeum Bitwy pod Grunwaldem.

- Odnaleziono je w latach 60. i 70. ubiegłego wieku podczas prac archeologicznych prowadzonych w rejonie kaplicy, która powstała po bitwie - tłumaczy prof. Andrzej Ossowski, kierownik Centrum Badawczego Polskiej Bazy Genetycznej PUM. - Część szczątków to ewidentnie uczestnicy starcia z 1410 roku, część osób pochowano później. Historycznie był to teren zakonu krzyżackiego, ale nie można wykluczyć, że są tam też szczątki rycerzy walczących po polskiej stronie. Szczątki do tej pory badano tylko antropologicznie. My zastosujemy współczesną, o wiele bardziej precyzyjną technologię.

Naukowcy posegregują materiały, opiszą rany związane

...

Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera

Pozostało jeszcze 64% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 15-02-2023

Kup eKurier

Autor: Alan Sasinowski

REKLAMA

Komentarze

Jarl Bischek

2023-02-15 18:32:33

Krzyżacy stworzyli dobrze zorganizowane i bogate państwo na terenach raczej niezbyt bogatych. Zakon istnieje do dzisiaj i ma siedzibę w Wiedniu, a w średniowieczu miał siedzibę w Wenecji, którą przeniesiono do Malborka. A teraz w Polsce jest to region biedy. Nawet za komuny jak się tam jechało to ludzie mówili, że Stettin to zachód w sensie dobrobytu bo lepsze zaopatrzenie sklepów itd.

Jarl Bischek

2023-02-15 18:27:44

Bitwa pod Grunwaldem nie była jakimś wielkim zwycięstwem bo zaraz potem Krzyżacy zdołali zebrać wojska i stanąć do bitwy pod Koronowem, którą co prawda przegrali, ale opóźnili wojska najeźdźców tak, że udało się solidnie przygotować obronę Malborka. I państwo krzyżackie nie padło ofiarą polskiej siły, ale odkryć geograficznych. Kolumb zadał im decydujący cios bo zmieniła się optyka świata. Sami Krzyżacy zostali pokonanie przez Hochenzollernów np. protestowali przeciwko koronacji Hohenzollerna.

Jarl Bischek

2023-02-15 18:19:24

Przypomina mi to historię podobnego znaleziska. Tylko, że szczątki okazało się z bitwy w tym samym miejscu, ale późniejszej. Bitwa pod Tannenbergiem w czasie I wojny. Wielkie zwycięstwo Niemiec. Bo I wojnę na froncie wschodnim Niemcy wygrali.

Jarl Bischek

2023-02-15 18:15:26

W poselstwie krzyżackim z dwoma mieczami uczestniczył giermek księcia szczecińskiego. Bo Szczecin walczył po stronie Krzyżaków. Ale jak to się stało, że Jagiełło znalazł się w sercu państwa zakonnego? Zaatakował i szedł zająć Malbork co mu się nie udało bo Polacy dosłownie posrali się wskutek zarazy. To tak jakby Hitler powiedział, że zajął Warszawę, aby bronić się przed Polakami. A Stalin dokładnie tak twierdził co jednak później strategicznie okazało się cenne. Droga na Moskwę była długa.

1410

2023-02-15 14:00:27

Nie ma już na co wydawać kasy ?

klemens

2023-02-15 08:56:55

z nudów można i tak . Mordka wyjdzie taka , jak zaprogramowano komputer . Może będzie to ktoś podobny do współczesnego polityka .

Arczi

2023-02-15 08:38:48

Krzyżaków pod Grunwaldem walczyło raptem około 250 z czego poległo właśnie dwustu kilku. Może to właśnie oni zostali odnalezieni? Reszta z 20tyś zbrojnych po stronie Krzyżackiej to był opłacony przez niemiecki zakon kwiat rycerstwa zachodniej Europy. Po drugiej stronie: Polacy, Litwini, Rusini, Tatarzy, Czesi. Potem rozpętała się walka propagandowa Zakonu i Jagiełło musiał udowadniać ówczesnej władzy nadeuropejskiej (czyli wtedy papieżowi) w sporze o to kto był winny, że nie jest wielbłądem.