To miejsce, które choć na chwilę pomoże zapomnieć o koszmarze wojny i ucieczki przed zagrożeniem. Znajdująca się na Dworcu Głównym PKP w Szczecinie świetlica ma ułatwić opiekę nad dziećmi uchodźców z Ukrainy. Mogą się tam pobawić, ale też odpocząć od wydarzeń, których nie powinno doświadczać nigdy żadne dziecko.

Wojna na Ukrainie trwa od prawie dwóch tygodni. Nie ustaje też napływ fali uchodźców z kraju ogarniętego bardzo brutalnym konfliktem, bo - jak pokazują ostatnie informacje - wymierzony jest on przede wszystkim w bezbronną ludność cywilną, w tym kobiety i dzieci. Z dnia na dzień przybywa dziecięcych ofiar wojny. Giną od kul i w wyniku wybuchów min. Te, którym udało się wyjechać z Ukrainy, doświadczają strachu, dezorientacji i piekła długiej podróży.

Zaangażowane w pomoc organizacje i wolontariusze robią wszystko, co w ich mocy, aby choć trochę zminimalizować traumatyczne przeżycia najmłodszych. Zachodniopomorski Oddział Towarzystwa Przyjaciół Dzieci we współpracy z Wojewodą Zachodniopomorskim stworzył niewielki dziecięcy przyczółek - punkt opieki, małą świetlicę, gdzie