Systematyczny rozwój zakonu i ambitne plany na przyszłość - to wyróżniało Bernarda von Eversteina spośród średniowiecznego pomorskiego rycerstwa. Można to wywnioskować z historycznych zapisków jego dokonań, zanim tak jak wielu wpływowych zakonników zniknął w tajemniczych okolicznościach.

Żyjemy na ciekawej ziemi, a przynajmniej ciekawej w ujęciu historycznym, bo w tak zwanych wiekach ciemnych działo się tu naprawdę sporo i było często intrygująco. Choćby kwestia zakonu templariuszy, który działa na wyobraźnie.

- Templariusze założyli na obszarze związanym historycznie z ziemiami polskimi około dziesięciu komandorii. Do najstarszych należały dwa ośrodki zakonne, których pozostałości zachowały się do dzisiaj na terenie województwa zachodniopomorskiego. W 1232 roku książę wielkopolski Władysław Odonic nadał im tysiąc łanów wraz z Chwarszczanami, w których wznieśli swoją siedzibę - mówi dr Przemysław Kołosowski, który zajmuje się tematem zakonu na naszych ziemiach od dwóch dekad. - Kilka lat później w 1235 roku zakonnicy otrzymali od księcia pomorskiego Barnima I ziemię bańską. Na