Poszedłem na spacer po Pomorzanach. Spotykałem różne miejsca, różnych ludzi i różne problemy. Pomorzany nie różnią się pod tym względem niczym szczególnym od pozostałych rejonów miasta. Oczywiście, nie znaczy to, że wszędzie jest tak samo. Ten rejon miasta ma bowiem także swoją specyfikę.
Buda na pętli
Jeśli są miejsca piękne, to na drugim biegunie muszą też być byle jakie, wręcz obskurne. Na pewno zalicza się do nich od lat opuszczona buda na pętli tramwajowej. Lokalna legenda głosi, że właścicielka obiektu jest zadłużona na olbrzymie pieniądze z tytułu nieopłacania świadczeń za grunt. Mówi się też, że zmarła lub że wyjechała i nie można ustalić jej miejsca pobytu. Jeszcze inni twierdzą, że otworzyła interes na „Manhattanie" i nie interesuje się kompletnie pozostawioną na Pomorzanach budą. Cokolwiek by mówić, to dziwne jest pozostawienie samemu sobie tego wyjątkowo obskurnego obiektu i dopuszczenie do jego dalszej dewastacji. Cóż, może zostawiono tę budę jako przykład na to, jak nie powinno się zarządzać osiedlem?
Osobną kwestią jest otoczenie tej budy. Od
...