Na nabrzeżach, których gospodarzem jest Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, przedsiębiorstwa portowe obsłużyły w 2020 roku podobną ilość towarów jak w 2019. Przeładowano łącznie ok. 31,2 mln ton, czyli nieco ponad 3 proc. mniej niż rok wcześniej.
- Zważywszy na trudne pandemiczne okoliczności, wypracowany wynik można uznać za satysfakcjonujący - mówi Krzysztof Urbaś, prezes ZMPSiŚ SA. - Rok 2020 zaczęliśmy spadkami. Pierwszy kwartał przyniósł spadek przeładunków o 7 proc. w stosunku do roku 2019. W kwietniu i maju pojawiły się pierwsze negatywne efekty pandemii, szczególnie na terminalu promowym w Świnoujściu. Spadek przeładunków utrzymywał się do sierpnia. We wrześniu i październiku, licząc rok do roku, przeładowaliśmy więcej o 8 proc., w listopadzie było 4,4 proc. na plusie, a w grudniu wzrost wyniósł 7,5 proc.
Dobry wynik wypracowany przez porty w Szczecinie i Świnoujściu to efekt różnorodności i ich uniwersalnego charakteru: spadki w jednej grupie towarowej rekompensują wzrosty w innej.
Niekwestionowanym liderem wzrostów w relacji rok do
...